PromocjeWkrótce rusza promocja Biedronki. Na zabawki trzeba będzie wydać kilkanaście tysięcy złotych

Wkrótce rusza promocja Biedronki. Na zabawki trzeba będzie wydać kilkanaście tysięcy złotych

Już w przyszłym tygodniu do Biedronki wrócą popularne Świeżaki. Dzieci, które chętnie zbierały zabawki w poprzednich edycjach, już nie mogą się doczekać. Nie wiadomo, czy ich uczucia podzielają rodzice. Ci, którzy będą chcieli skompletować nowy "gang" Świeżaków, będą musieli wydać nawet... 16 800 zł.

Wkrótce rusza promocja Biedronki. Na zabawki trzeba będzie wydać kilkanaście tysięcy złotych
Źródło zdjęć: © WP.PL | Monika Szafrańska/WP
Izabela Walaszek

24.08.2017 10:05

Jak informowaliśmy kilka dni temu, druga edycja popularnej promocji rusza 28 sierpnia. Warto przypomnieć, że na profilu Biedronki na Facebooku wciąż odzywają się rozczarowani poprzednią edycją rodzice, którzy nadal nie otrzymali swoich maskotek.

Jak dostać zabawkę?

Pluszaki można oczywiście kupić po prostu w sklepie. W poprzedniej edycji kosztowały 49,99 zł. Większość klientów liczy jednak, że dzięki zgromadzonym punktom, otrzyma zabawkę za darmo. W trakcie zakupów przyznawane będą specjalne naklejki, które będzie można zbierać do 19 listopada.

Za 40 zł otrzymamy 1 punkt. Dodatkowe bonusy będą przyznawane, jeśli na naszej liście zakupów znajdą się owoce lub warzywa (1 dodatkowy punkt), jeśli użyjemy zarejestrowanej karty "Moja Biedronka" (również 1 punkt) oraz jeśli kupimy produkty specjalne za min. 10 zł (1 punkt).

Pluszaki będą wydawane do 3 grudnia lub do wyczerpania zapasów.

Gang za 9 tysięcy

Żeby dostać Świeżaka za darmo, trzeba nazbierać 60 punktów. Nowy "gang" składa się z 4 zabawek. Jeśli chcemy otrzymać wszystkie zabawki w wersji bez bonusów, będziemy musieli zrobić zakupy za 9 600 zł. Jeśli uda nam się zebrać tylko 30 punktów, to będziemy mogli je wymienić na Świeżaka dopłacając 19,90 zł.

To jednak nie koniec nowości. W ofercie dyskonta pojawili się też Juniorzy, czyli małe zabawki z zawieszką. Jest ich sześć, a każdy z nich kosztuje 30 punktów, czyli 1 200 zł wydanych w Biedronce. Skompletowanie wszystkich Juniorów to zakupy za 7 200 zł.

Podsumowując, żeby nasze dziecko mogło cieszyć się kompletem nowych zabawek w najbardziej ekstremalnej wersji musimy zapłacić Biedronce za zakupy 16 800 zł.

W internecie kwitnie handel maskotkami z poprzedniej edycji. Jeśli przy okazji nowej promocji, nasze dziecko chciałoby nimi uzupełnić swój "gang", to nie będziemy mieć z tym większego problemu. Na jednym z portali aukcyjnych nowa marchewka Marysia jest do kupienia za 20 zł, a cały ośmioosobowy gang w idealnym stanie kupimy za 150 zł.

Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (224)