Wkrótce zmiany w ustawie Prawo geologiczne i górnicze

Zakończyły się konsultacje i uzgodnienia dot. projektu zmiany ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Wkrótce zostanie on przedstawiony w wersji uwzględniającej uwagi środowiska - poinformował Rafał Miland, dyr. departamentu geologii i koncesji geologicznych w ministerstwie środowiska.

W nowo wybranym sejmie najliczniejszą grupę zawodową stanowią nauczyciele i wykładowcy akademiccy.
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

- Zakończyliśmy konsultacje i uzgodnienia, zwołamy wkrótce konferencję uzgodnieniową, na której zaprezentujemy projekt uwzględniający uwagi branży - poinformował podczas konferencji na temat gazu łupkowego Miland.

Dodał, że projekt będzie dostępny "w najbliższych dniach".

Miland wskazał, że zmiany dotyczą m.in. modyfikacji reżimu regulacyjnego dla nowo wydanych koncesji i ułatwień w uzyskiwaniu decyzji środowiskowych.

Propozycje będą zakładały uzyskiwanie jednej koncesji rozpoznawczo-wydobywczej w miejsce dotychczas obowiązujących trzech: poszukiwawczej, rozpoznawczej i wydobywczej.

- Przejście od fazy rozpoznania do wydobycia wymagać będzie przedstawienia dokumentacji inwestycyjnej. Czas potrzebny do zatwierdzenia tej dokumentacji nie będzie wliczał się w długość koncesji, zostanie ona wydłużona o ten okres - powiedział Miland.

Rezygnacja z koncesji na poszukiwanie ma, zdaniem resortu, "rozruszać" rynek poszukiwań. Zamiast tego będą obowiązywać zgłoszenia do wykonywania prac.

Koncesje rozpoznawczo-wydobywcze będą udzielane wyłącznie w drodze przetargu. Ich obszar będzie mniejszy niż obecnych koncesji.

- W ramach nowej koncesji chcemy zaproponować system dopuszczający ich dzielenie - powiedział Miland.

Narodowy Operator Kopalin Energetycznych będzie posiadał udział w każdej koncesji. Kapitał na funkcjonowanie tej spółki mają wnieść BGK i NFOŚ.

- NOKE będzie miał ograniczony udział w kosztach prac, ale nie ma mieć ograniczenia w zyskach. Poziom zysków będzie przedmiotem oferty składanej przez podmioty występujące w przetargu - powiedział dyrektor.

Z kolei udzielone wcześniej koncesje miałyby działać na dotychczasowych zasadach. Planowane są natomiast ograniczenia w ich przedłużaniu.

- Nie przewidujemy możliwości wielkokrotnego przedłużania obecnych koncesji. Modyfikacja polega na tym, że zaproponujemy możliwość jednokrotnego przedłużenia o określony czas - poinformował Miland.

Dopuszczona będzie natomiast możliwość wielokrotnej zmiany zakresu robót.

Przedsiębiorcy będą mogli, jeśli się na to zdecydują, przejść do nowego systemu.

Dotychczasowe propozycje zakładały, że przedsiębiorca musi uzyskać decyzję środowiskową i przygotować raport oddziaływania na środowisko, jeśli otwór ma więcej niż 1.000 metrów głębokości. Według nowych założeń, obowiązek ten zostanie nałożony na firmy dopiero po przekroczeniu głębokości 5.000 metrów.

Propozycje zakładają też wyciągnięcie spod kompetencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast wydawania decyzji środowiskowej. Ma to być obowiązkiem Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

W planach jest też rozbudowa kompetencji Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, który będzie miał za zadanie nadzór nad wykonywaniem koncesji i organizowaniem przetargu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu