Włoskie miasto wprowadza bilet wstępu. Zapłaci go jedna grupa turystów

Osoby odwiedzające Wenecję będą musiały zapłacić opłatę za wjazd do miasta. Obejmie ona osoby, które nie wykupią noclegu. Burmistrz Luigi Brugnaro podkreśla, że nikt nie przeprowadził jeszcze podobnego eksperymentu.

wenecja, kanał, gondolierwenecja, kanał, gondolier
Źródło zdjęć: © Pixabay | rperucho
oprac.  AS

Wenecja od lat boryka się z problemem zbyt dużej liczby turystów. Mieszkańcy miasta narzekają na ogromny tłok i kłopoty w korzystaniu ze środków komunikacji. Przed pandemią popularna destynacja turystyczna obsługiwała około 30 mln przyjezdnych rocznie. Dla porównania w mieście na stałe żyje poniżej 300 tys. osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Psychologowie pomagali nam projektować meble - Piotr Voelkel - Biznes Klasa #11

Władze Wenecji postanowiły ograniczyć liczbę turystów, którzy nie przynoszą miastu dochodów. Pierwszym krokiem było wprowadzenie zakazu wpływania do zatoki Giudecca promów turystycznych. Ta decyzja była także podyktowana naciskami ze strony UNESCO. Organizacja zagroziła, że wpisze Wenecję na swoją czarną listę.

Bilety wstępu do Wenecji - kiedy obowiązują?

Od 25 kwietnia podróżnych będą czekać kolejne zmiany. U progu tzw. "wysokiego sezonu" Wenecja wprowadzi bilety wstępu do miasta, które będą obowiązywać 29 dni w roku w godzinach od 8.30 do 16.00. Pierwszym takim dniem będzie właśnie 25 kwietnia - Święto Wyzwolenia Włoch. Bilety będą także obowiązkowe w kolejnych dniach, aż do 5 maja, a następnie w weekendy do końca lipca.

W rozmowie z portalem dziennika "Corriere della Sera" burmistrz Brugnaro oświadczył: "25 kwietnia będą prawdopodobnie skierowane na nas oczy całego świata, ponieważ nikt nigdy nie przeprowadził takiego eksperymentu".

Bilet można kupić przez internet. Koszt to 5 euro od osoby. Opłatę muszą uiścić wyłącznie osoby, które nie mają zarezerwowanego noclegu w Wenecji. Luigi Brugnaro uspokaja mieszkańców miasta, mówiąc, że dostaną oni oddzielne bramki wstępu i nie będą musieli czekać w kolejkach wraz z turystami, którzy przyjechali na jeden dzień.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów