Wpadł na granicy z Ukrainą. Oto co ukrył w podwójnym dnie klatki
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (SCS) w woj. podkarpackim zatrzymali do kontroli samochód, w którym znaleźli 7,3 tys. szt. tabletek weterynaryjnych dla gołębi. Kierowca ukrył je w podwójnym dnie klatki, którą przewoził. Wszczęto wobec niego sprawę karno-skarbową.
Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie informuje w oficjalnym komunikacie, że towar został znaleziony podczas kontroli na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Ukrył w klatce ponad 7 tys. tabletek dla gołębi
Podczas sprawdzania pojazdu uwagę funkcjonariuszy przykuła klatka, którą przewoził kierowca. W środku wykryto 7,3 tys. szt. tabletek, które były ukryte w podwójnym dnie klatki.
Kierowca oświadczył, że były to leki weterynaryjne dla gołębi. Laboratorium Celno-Skarbowe potwierdziło ich skład.
"Wobec mężczyzny została wszczęta sprawa karno-skarbowa, a na poczet grożącej kary grzywny zajęto 700 zł" - czytamy w komunikacie Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
W 2024 r. funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Podkarpacia zapobiegli wielu próbom nielegalnego wprowadzania leków na terytorium Polski. Zabezpieczyli ponad 12 tysięcy sztuk różnych preparatów, w tym sterydy, leki weterynaryjne, środki przeciwzapalne i przeciwwirusowe, kosmetyki medycyny estetycznej oraz substancje zawierające składniki pochodzące z chronionych gatunków zwierząt.
Przewozili koralowce i portfele ze skóry węża. Nie mieli dokumentów
W ostatnim czasie funkcjonariusze z woj. podkarpackiego udaremnili także nielegalny przewóz wyrobów z gatunków chronionych. Na polsko-ukraińskich przejściach granicznych w Korczowej i Medyce znaleźli skamieniałe szkielety koralowca.
Z kolei na przejściu granicznym w Malhowicach służby zatrzymały portfel ze skóry chronionego węża z rodziny pytonów. "Ukryty w schowku pojazdu przedmiot próbowała nielegalnie przewieźć obywatelka Ukrainy" - czytamy w komunikacie.
Te okazy są ochroną na podstawie przepisów Konwencji Waszyngtońską (CITES). Aby móc je przewozić przez granicę UE potrzebne są zezwolenia. Osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy nie posiadały takich dokumentów.