Wszyscy zapłacimy za bezpieczny samochód
System automatycznego powiadamiania służb ratunkowych w razie wypadku ma być obowiązkowy w każdym nowym samochodzie. Nowy pomysł urzędników z Brukseli zwiększy cenę samochodu nawet o 2,5 tys zł.
System automatycznego powiadamiania służb ratunkowych w razie wypadku ma być obowiązkowy w każdym nowym samochodzie. Nowy pomysł urzędników z Brukseli zwiększy cenę samochodu nawet o 2,5 tys zł - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
System eCall umożliwia automatyczne wysłanie danych o samochodzie, który uderzył w przeszkodę z dużą siłą. Jednocześnie nawiązywane jest połączenie głosowe z operatorem numeru 112.
Komisja Europejska chce, aby Rada UE wydała dyrektywę w sprawie obowiązku montowania takiego systemu w nowych autach. Ma to zmniejszyć śmiertelność wśród ofiar wypadków drogowych. To może dać jednocześnie pretekst producentom samochodów do poniesienia cen.
Według urzędników możliwe byłoby montowanie systemu fabrycznie, lub samodzielnie przez właściciela. W tym drugim przypadku do wartości samochodu trzeba będzie doliczyć nawet 2500 zł.
Obecnie jedynie 0,7 proc. nowych samochodów w UE jest wyposażone w automatyczne systemy powiadamiania służb ratunkowych. KE planuje wprowadzenie nowego obowiązku od 2015 roku.
