Wycofują oszczędności, zamykają lokaty

Zaniepokojeni sytuacją finansową swych krajów Grecy i Hiszpanie, a nawet mieszkańcy innych państw UE wycofują lokaty z instytucji finansowych; nie jest to jeszcze run na banki, ale trwały trend, który może nabrać rozpędu - podaje AP.

Obraz
Źródło zdjęć: © SAMUEL KUBANI / AFP

W Grecji i Hiszpanii zarówno klienci prywatni, jak i firmy wycofują swoje oszczędności z banków z obawy przed ich upadkiem lub konwersją waluty. Od początku greckiego kryzysu, który wybuchł w 2009 roku, z tamtejszych banków ubyło 30 proc. lokat; klienci wycofali około 72 mld euro.

Hiszpanie wyciągnęli z banków w ciągu roku blisko sześć proc. oszczędności.

Klienci obawiają się o losy swoich lokat niezależnie od tego, że do sumy 100 tys. euro mają one gwarancje rządowe w całej strefie euro.

W niemal całej Europie przemieszczają się pieniądze - pisze AP - część z nich ląduje w bankach w bardziej stabilnych krajach lub zostaje tam zainwestowana, często w nieruchomości; część lokowana jest w papierach dłużnych innych państw strefy euro, a reszta trzymana jest "pod materacem".

Z powodu ucieczki kapitałów z państw zagrożonych wzrosły ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii; zamożni Europejczycy z kontynentu kupują tam luksusowe nieruchomości, starając się ratować swoje pieniądze zarówno przed ewentualną konwersją waluty (jak Grecy), jak i inflacją (Niemcy).

Greccy bankierzy poinformowali w środę, że przed wyborami nasilił się w kraju odpływ kapitałów; więcej klientów likwiduje lokaty w tamtejszych instytucjach finansowych. Wynik wyborów może zaś spowodować run na banki i niezależnie od intencji rządu zmusić kraj do wyjścia ze strefy euro - podaje AP.

Jak wyjaśniają eksperci Brookings Institution, zmasowany run na greckie banki, któremu nie dałby odporu Europejski Bank Centralny, wywołałby "infekcję", która mogłaby ogarnąć inne kraje dotknięte kryzysem finansowym. Obawy przed dalszym wycofywaniem lokat z tamtejszych banków miałyby znacznie gorszy wpływ na europejską gospodarkę niż problemy relatywnie małej Grecji. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Znaleźli pozostałości ważnego zamku? Sensacyjne odkrycie na Warmii
Znaleźli pozostałości ważnego zamku? Sensacyjne odkrycie na Warmii
Likwidują przedszkole w trakcie roku. Rodzice oburzeni
Likwidują przedszkole w trakcie roku. Rodzice oburzeni
Organizator rodeo idzie do sądu. "Straciliśmy milion złotych"
Organizator rodeo idzie do sądu. "Straciliśmy milion złotych"
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata