24.07. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Do 93 wzrosła w niedzielę liczba potwierdzonych śmiertelnych ofiar piątkowych zamachów terrorystycznych w Norwegii. W katedrze w Oslo odprawiono nabożeństwo żałobne. Cała Norwegia i świat jest wstrząśnięty masakrą i solidaryzuje się z rodzinami ofiar.
- Unia Europejska jest przerażona i wstrząśnięta wydarzeniami w Norwegii, gdzie w piątkowych zamachach zginęło co najmniej 91 osób - wynika z oświadczeń przewodniczących Rady Europejskiej i Parlamentu Europejskiego - Hermana Van Rompuya i Jerzego Buzka.
- Do 35 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych sobotniego zderzenia dwóch superszybkich pociągów w prowincji Zhejiang (Czeciang) na wschodzie Chin. Co najmniej 100 osób odniosło obrażenia.
- Ponad 230 osób spośród ok. 10 tysięcy uczestników pokojowego marszu zostało rannych w sobotę w centrum Kairu po tym, jak doszło do starć między tysiącami demonstrantów i ich przeciwników. Manifestanci obrzucali się wzajemnie kamieniami.
- Ponad 94 proc. głosujących Łotyszy opowiedziało się w sobotnim referendum za rozwiązaniem jednoizbowego parlamentu - poinformowała w niedzielę łotewska Centralna Komisja Wyborcza, podając wstępne wyniki głosowania.
- Wielki pożar, który wybuchł w niedzielę rano na terenie budowy stacji kolejowej Tiburtina w Rzymie niemal całkowicie sparaliżował ruch pociągów w mieście. Komunikacyjny chaos ogarnął także znaczną część metra. Nikt nie odniósł obrażeń.
- Szef belgijskiej dyplomacji Steven Vanackere zaproponował w sobotę zaostrzenie przepisów regulujących posiadanie broni, które mogłyby obowiązywać w całej UE. Jest to reakcja ministra na piątkowe krwawe zamachy terrorystyczne w Norwegii.
- Pięć osób zginęło, a trzy zostały ranne, gdy w sobotę wieczorem czasu lokalnego (w niedzielę rano czasu polskiego) w Grand Prairie, w Teksasie, mężczyzna otworzył ogień do uczestników przyjęcia urodzinowego, a następnie popełnił samobójstwo.
- Pociąg, którym jechało ok. 480 pasażerów, wykoleił się w sobotę rano w pobliżu miasta Hims na zachodzie Syrii, po tym, jak sabotażyści zdemontowali część torów - poinformowały władze Syrii. Według nich w wypadku zginął maszynista, a kilka osób jest rannych.
- Liczba ofiar zatonięcia rosyjskiego pasażerskiego statku rzecznego "Bułgaria" wzrosła do 120, bowiem nurkowie wyciągnęli z wraku ciała kolejnych sześciu osób - poinformowały w niedzielę władze. (PAP)
pr/