13.04. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Premier Rosji Władimir Putin nie wykluczył w środę, że zarówno on jak i obecny prezydent Dmitrij Miedwiediew kandydować będą w wyborach prezydenckich w marcu 2012 roku.
- Premier Donald Tusk zadeklarował w środę po spotkaniu z szefem ukraińskiego rządu Mykołą Azarowem w Kijowie, że Polska popiera unijne aspiracje Ukrainy.
- Ukraina solidaryzuje się z Polską w trudnych chwilach rocznicy katastrofy smoleńskiej - oświadczył prezydent Wiktor Janukowycz, przyjmując w środę w Kijowie premiera Polski Donalda Tuska.
- Szef KGB Wadzim Zajcau powiedział w środę, że potwierdziła się jedna z wersji poniedziałkowego zamachu w mińskim metrze, mówiąca o tym, że przeprowadził go człowiek chory, być może w celu realizacji własnych ambicji.
- Międzynarodowa grupa kontaktowa ds. Libii obstaje przy odejściu Muammara Kadafiego, uważając to za warunek uregulowania konfliktu libijskiego - poinformowała grupa w komunikacie po środowym spotkaniu w Dausze, stolicy Kataru.
- Siły NATO przeprowadziły w środę atak z powietrza na bunkry z amunicją oddalone o 13 km od stolicy Libii, Trypolisu - poinformował przedstawiciel Sojuszu. Wcześniej telewizja Al-Arabija podała, że do dwóch silnych eksplozji doszło w pobliżu stołecznego lotniska.
- W NATO zarysował się podział w sprawie Libii - między krajami, które postulują nasilenie operacji militarnej Sojuszu w tym kraju, a tymi, które są temu przeciwne. Za intensyfikacją interwencji zbrojnej opowiadają się Wielka Brytania i Francja.
- Włoski minister spraw zagranicznych oświadczył w środę, że jego kraj nie utrzymuje już stosunków z "rządem zachodniej Libii", to jest z rządem Muammara Kadafiego, który nadal kontroluje znaczną część kraju.
- Na zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej może dochodzić do odwetowych zabójstw popełnianych przez zwolenników Alassane'a Ouattary na osobach podejrzanych o sprzyjanie jego rywalowi, Laurentowi Gbagbo. Największemu miastu WKS Abidżanowi grozi kryzys humanitarny.
- Japoński koncern motoryzacyjny Toyota wstrzyma na kilka dni produkcję w swoich pięciu europejskich fabrykach w związku z zakłóceniami w dostawach części, spowodowanymi przez trzęsienie ziemi i falę tsunami, które na początku marca nawiedziły Japonię.
- Dwaj synowie byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, Gamal i Alaa, zostali zatrzymani przez policję na 15 dni, aby wyjaśnić ich rolę w tłumieniu demonstracji oraz w związku z oskarżeniami o korupcję.
- Egipska prokuratura zdecydowała o zatrzymaniu na 15 dni byłego prezydenta kraju Hosniego Mubaraka w ramach prowadzonego przeciwko niemu dochodzenia - poinformowała w środę państwowa telewizja egipska.
- Środa jest dniem żałoby w Mińsku po poniedziałkowym zamachu bombowym na stacji metra Oktiabrskaja, w którym zginęło 12 osób. Tego dnia odbędą się również pierwsze pogrzeby ofiar zamachu.
- Prokuratura Generalna Białorusi podała, że w nocy z wtorku na środę zatrzymane zostały dwie osoby podejrzane w związku z zamachem bombowym w mińskim metrze i "ze znacznym stopniem wiarygodności można uważać, że jeden z zatrzymanych jest wykonawcą" zamachu.
- Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka polecił w środę przesłuchać polityków opozycji. Szef państwa mówił o tym, informując o wykryciu sprawców poniedziałkowego zamachu bombowego w metrze w Mińsku.
- Podczas spotkania z premierem Rosji Władimirem Putinem prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz odmówił wejścia swego kraju do unii celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem - pisze w środę ukazujący się w Kijowie dziennik "Kommiersant-Ukraina".
- Egipska odwołała w środę, w kilka godzin po aresztowaniu eksprezydenta Hosniego Mubaraka oraz jego synów, Alaa i Gamala, zapowiedziane na piątek demonstracje, w czasie których chciała się domagać ich osądzenia.
- Z pól naftowych kontrolowanych przez libijskich powstańców, którzy usiłują obalić reżim Muammara Kadafiego, wydobywanych jest 100 tys. baryłek ropy naftowej dziennie, ale jedynie minimalna jej ilość jest eksportowana - powiedział w środę rzecznik rebeliantów.
- Zasady Narodów Zjednoczonych uniemożliwiają dostarczanie broni libijskim powstańcom - oświadczył w środę szef dyplomacji Belgii Steven Vanackere, uczestniczący w Dausze w międzynarodowym spotkaniu, poświęconym przyszłości Libii.
- Komisja Europejska ukarała w środę grzywną 315,2 mln euro firmy Procter & Gamble oraz Unilever za kartel na rynku proszków do prania. Trzeciego uczestnika kartelu - firmę Henkel - w nagrodę za ujawnienie zmowy zwolniono z kary.
- Niemieckie MSZ poinformowało w środę, że pięciu libijskich dyplomatów zostanie wydalonych z RFN za wywieranie presji na obywateli Libii, zamieszkałych w Niemczech.
- Następne spotkanie międzynarodowej grupy kontaktowej ds. Libii dotyczące przyszłości tego północnoafrykańskiego kraju odbędzie się we Włoszech w pierwszym tygodniu maja - poinformował w środę rzecznik włoskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
- Zdaniem Siergieja Kirijenki - szefa Rosatomu, korporacji zarządzającej energetyką nuklearną w Rosji - Japończycy wyolbrzymiają kryzys związany z awarią elektrowni atomowej. Zasugerował, że robią to ze względów finansowych.
- Libijscy rebelianci poinformowali w środę o ciężkich walkach w centrum Misraty, a także we wschodniej części miasta, lecz podkreślili, że odnoszą sukcesy w starciach z siłami rządowymi.
- Przedstawiciel Narodowej Rady Libijskiej Ali al-Isawi zaapelował w środę w Dausze do NATO o nasilenie nalotów na siły płk. Muammara Kadafiego. W oświadczeniu NATO poinformowało o zniszczeniu w nalotach 16 czołgów, działka przeciwlotniczego i półciężarówki.(PAP)
pif/ osz/