Wydarzenia z zagranicy w skrócie, wtorek, 1 listopada
...
01.11.2011 | aktual.: 01.11.2011 20:23
01.11. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Zapowiedź przeprowadzenia w Grecji referendum w sprawie planu ratowania tego kraju wywołała we wtorek zaskoczenie i irytację wielu światowych przywódców. Decyzja zaniepokoiła także rynki finansowe, powodując silne spadki na giełdach.
- Kryzys w Grecji będzie tematem nadzwyczajnych konsultacji, które odbędą się w środę we francuskim Cannes, przed rozpoczęciem szczytu G20 - poinformował we wtorek rząd w Berlinie.
- Tysiące ludzi wyszły we wtorek na ulicę Nicei, w południowej Francji, domagając się sprawiedliwości społecznej. Na dwa dni przed rozpoczęciem szczytu G20 w pobliskim Cannes, manifestanci skandowali: "Najpierw ludzie, potem finanse!".
- Żony białoruskich opozycjonistów skazanych po zeszłorocznych wyborach prezydenckich i pozostających w koloniach karnych ogłosiły we wtorek, że życiu ich mężów grozi niebezpieczeństwo i że wywierane są na nich naciski, by podpisali prośbę o ułaskawienie.
- Władze Syrii i przedstawiciele Ligi Państw Arabskich porozumieli się ws. planu rozwiązania trwającego od ponad siedmiu miesięcy konfliktu. Szczegóły planu zostaną ogłoszone w środę w siedzibie Ligi w Kairze - podała we wtorek syryjska telewizja państwowa.
- Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow we wtorek nie wykluczył, że Moskwa podejmie posunięcia o charakterze wojskowo-techniczym, jeśli - jak to ujął - jej stanowisko w sprawie obrony przeciwrakietowej nadal będzie ignorowane przez USA i NATO.
- Do 10 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar powodzi i lawin błotnych, które zniszczyły 25 października ogromne obszary w Ligurii i okolice Massa Carrara w Toskanii. We wtorek w zalanym liguryjskim miasteczku Borghetto Vara znaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny. Cztery osoby nadal uważa się za zaginione.
- 74 proc. dzieci w UE mieszka z rodzicami pozostającymi w małżeństwie, 14 proc. dzieci wychowuje samotny rodzic, a 12 proc. żyje z rodzicami, którzy nie mają ślubu - wynika z najnowszego raportu Eurostatu, który wykorzystał dostępne dane z krajów Unii z 2008 r.
- 2,4 mln USD zaległych podatków i grzywien ma zapłacić firma, dla której pracuje słynny artysta i dysydent Ai Weiwei - zażądały we wtorek władze podatkowe w Pekinie. To kolejna próba uciszenia krytyków chińskich władz - podkreślają zwolennicy artysty.
- Co najmniej 48 koncernów chemicznych i związanych z przemysłem obronnym stało się ofiarami skoordynowanych cyberataków, za którymi stoi jeden człowiek w Chinach - podała w poniedziałek w raporcie firma Symantec, zajmująca się m.in. bezpieczeństwem danych. (PAP)
pr/