Wykradli pomysły na nową grę producentów "Wiedźmina". Teraz żądają okupu
"Niezidentyfikowana osoba lub grupa osób" dotarła do wewnętrznych dokumentów spółki CD Projekt Red, które zawierają pomysły na nową grę Cyberpunk 2077. Firma dostała też żądanie okupu, ale poinformowała, że go nie spełni. - To nie jest akcja marketingowa - zapewniła nas Katarzyna Szulc, przedstawicielka producenta gier.
09.06.2017 | aktual.: 09.06.2017 11:47
"Niezidentyfikowana osoba lub grupa osób skontaktowała się z nami i poinformowała, że weszła w posiadanie kilku wewnętrznych plików należących do studia CD PROJEKT RED. Wśród nich znajdują się stare dokumenty zawierające wczesne pomysły dotyczące pojedynczych elementów gry Cyberpunk 2077" - czytamy w oświadczeniu producenta Wiedźmina.
Jak poinformował CD Projekt Red, wraz z informacją dotarło również do nich żądanie okupu. "Oczywiście go nie spełnimy" - zapewniają przedstawiciele spółki. I dodają, że sprawa zostanie zgłoszona odpowiednim organom.
Producent gier uspokaja, że wszystkie wykradzione informacje są nieaktualne. "Treść dokumentów nie prezentuje rozwiązań i pomysłów, które są obecnie realizowane podczas prac nad grą Cyberpunk 2077. W związku z tym sugerujemy unikanie wszelkich informacji, których źródłem nie jest studio CD PROJEKT RED, gdyż mogą być one mylące" - czytamy w oświadczeniu.
Podejrzliwi internauci zastanawiają się jednak, czy historia nie jest elementem strategii marketingowej i promocji gry.
Zapytaliśmy więc o to u źródła. - To nie jest akcja marketingowa - zapewniła nas Katarzyna Szulc, przedstawicielka producenta gier. Spółka zapewnia, że wkrótce sama zaprezentuje szczegóły na temat swojego nowego produktu.