Wypełniłeś już PIT? W tych krajach nie płaci się tego podatku
Podatek dochodowy w Polsce ma wielu krytyków. Likwidację PIT od lat postuluje m.in. Robert Gwiazdowski, dla którego ta danina jest nieefektywna i służy jako narzędzie wywoływania konfliktu społecznego.
Podatek dochodowy ma w Polsce wielu krytyków. Likwidację PIT od lat postuluje m.in. Robert Gwiazdowski, dla którego tadanina jest nieefektywna i służy jako narzędzie wywoływania konfliktu społecznego.
Marzycie o świecie bez PIT? Przygotowaliśmy zestawienie państw, w których nie płaci się podatku dochodowego. Czy są to istne raje na ziemi, przynajmniej podatkowe? Zobaczcie i oceńcie sami.
Na Bermudach, stanowiących terytorium zależne Wielkiej Brytanii, obowiązuje 0-proc. stawka podatku dochodowego. Jednak ten jeden z najbogatszych krajów świata, gdzie PKB na mieszkańca wynosi prawie 91,5 tys. dol., rajem dla podatników nie jest.
Na wyspach obowiązuje długa lista danin, z którymi rezydenci muszą się liczyć. Obowiązkowe ubezpieczenie społeczne, podatki od nieruchomości czy opłaty celne - to wszystko sprawia, że Bermudy należą do najdroższych do życia miejsc na świecie.
Dzięki gigantycznym zasobom surowców naturalnych Katar jest jednym z najbogatszych państw świata. PKB na mieszkańca sięga tu 60,7 tys. dol. W dodatku osoby fizyczne nie płacą tu podatku dochodowego.
Budżet rekompensuje to sobie wpływami z wydobycia ropy i gazu. Dodatkowo rząd generuje znaczące przychody z podatków od przedsiębiorstw, co pozwala na rezygnację z innego rodzaju obciążeń.
Kolejne terytorium zależne Wielkiej Brytanii, które zyskało sławę raju podatkowego. Niczym magnes na kapitał, który płynie tu z całego świata, działa brak podatku dochodowego oraz od zysków.
Nie ma tu także obowiązkowego ubezpieczenia społecznego, firmy działające na Kajmanach muszą jedynie odprowadzać składkę emerytalną od swoich pracowników.
To kolejna surowcowa potęga, która może pozwolić sobie na rezygnację z wpływów do budżetu z podatku dochodowego. Zastępują je dochody z wydobycia ropy i gazu.
Praktycznie jedyną daniną, jaka obowiązuje w Kuwejcie, jest składka na ubezpieczenie społeczne.
Zasobne w ropę naftową Emiraty mogą poszczycić się jednym z najwyższych PKB na mieszkańca, który przekracza 25,7 tys. dol.
Dzięki zyskom z bogactw naturalnych, ZEA są praktycznie krajem bez podatków. Nie ma podatku dochodowego i od zysków kapitałowych. Taksy, jeśli istnieją, to tylko pośrednie.
Brunei, kraj zamieszkały przez ok. 420 tys. mieszkańców, dzięki olbrzymim złożom węglowodorów jest jednym z najbogatszych krajów świata.
Nie ma tu podatku dochodowego ani innych danin. Wszystko dzięki wpływom z wydobycia ropy naftowej, które szerokim strumieniem płyną do kasy sułtana. Panująca rodzina uznawana jest za jedną z najzamożniejszych na świecie. Sam sułtan, który zyskał miano najzamożniejszego monarchy globu, ma dysponować majątkiem wycenianymna 20 mld dol.
Choć to właśnie on jest największym beneficjentem naturalnych zasobów Brunei, to dzięki ropie mieszkańcy tego królestwa mogą cieszyć się 0-proc. stawką podatku dochodowego.
Z PKB na mieszkańca przekraczającym 20 tys. dol. Bahamy są jednym z najbogatszych państw swojego regionu. Gospodarka państwa opiera się głównie na turystyce i bankowości offshore.
Nie ma tu podatku dochodowego, choć obowiązują opłaty celne, podatki od nieruchomości i obowiązkowe ubezpieczenie społeczne.
Kolejny kraj bez PIT. W Bahrajnie co prawda nie ma podatku dochodowego, jednak mieszkańcy muszą liczyć się z innymi daninami.
Obowiązkowa jest składka na ubezpieczenie społeczne w wysokości 7 proc. dochodu. W przypadku obcokrajowców składka ta spada do 1 proc. dochodu, jednak przyjezdni muszą z kolei uiszczać podatek od wynajmu mieszkań i opłaty od transakcji na rynku nieruchomości.
Jeden z największych producentów ropy naftowej również może pozwolić sobie na zerową stawkę podatku dochodowego. Jedynym obciążeniem mieszkańców jest składka na ubezpieczenie społeczne i podatek od zysków.
Jednak aktualna sytuacja na rynku ropy sprawiła, że nawet w Arabii Saudyjskiej pojawił się pomysł wprowadzenia podatku dochodowego. W Narodowym Planie Transformacji, którego celem jest uniezależnienie królestwa od dochodów z ropy, może znaleźć się pomysł opodatkowania dochodów cudzoziemców pracujących w Arabii Saudyjskiej.
To drugie pod względem powierzchni państwo na Półwyspie Arabskim. Co prawda obowiązuje tu 12-proc. podatek dochodowy od firm omańskich, jednak nie dotyczy on osób fizycznych. Nie występuje też podatek obrotowy ani VAT.
Jedynym obciążeniem są składki na fundusz ubezpieczenia socjalnego.