Wypowiedzi dla mediów Mateusza Szczurka - kandydata na nowego ministra finansów
...
20.11. Warszawa (PAP) - Poniżej wypowiedzi dla mediów Mateusza Szczurka, kandydata na nowego ministra finansów:
Telewizja Republika 20.09.2013 (o zmianach w OFE)
:
"Moim zdaniem nie ma przełożenia, specjalnie to co się dzieje z OFE, na osłabienie waluty, jeśli nastąpi albo nie, (...) znacznie istotniejsze jest to co się dzieje z ceną pieniądza na świecie, czyli dochodowością obligacji w Stanach Zjednoczonych. To są rzeczy, które będą determinowały przyszłość w ogóle rynku polskiego. Sprawa OFE jest czynnikiem, który może mieć znaczenie, ale w perspektywie miesięcy - marginalne.
Temu zapobiec ma obniżenie progów ostrożnościowych (wzrostowi długu publ. po zmianach w OFE - PAP), znaczenie progów zmalało razem z usunięciem progu 50 proc. w ostatnim czasie. Jednocześnie to czy to jest dobrze czy źle, zależy od przyszłości gospodarki i koniunktury.
Mam nadzieję, że przychodzi taki moment kiedy warto by dług obniżać. Tak będzie, jeśli popyt krajowy, konsumpcja, inwestycje prywatne zaczną ożywać. Jeszcze nie jesteśmy w tym momencie, stąd można zrozumieć zachętę rządu czy skłonność do umożliwienia większego zadłużania".
Money.pl, 15.11.2013 (po danych o PKB za III kw.'13)
"Wyniki PKB są rzeczywiście niezłe. Ale gdy porównamy te dane na przykład, jednocześnie wyrównując liczbę dni roboczych, to okaże się, że Rumunia czy Węgry notują wyższy wzrost gospodarczy".
Według Szczurka poprawa wyników PKB w drugiej połowie tego roku wpłynie na to, że cały 2013 roku Polska zamknie z wynikiem wzrostu PKB na poziomie około 1,4-1,5 procent w porównaniu do 2012 roku. Zdecydowanie lepszego wyniku spodziewa się on dopiero w 2014 roku. Wtedy jego zdaniem wzrost gospodarczy ma szansę przekroczyć poziom 3 procent (prognoza rządowa to 2,5 procent).
"Wrócimy do tego, na co stać polską gospodarkę. Trudno jednak mówić o tym, że jej potencjał będzie całkowicie wykorzystany".
Polskieradio.pl, 02.10.2013
"Patrząc na bilans zewnętrzny kraju, czyli fakt, że eksportujemy więcej niż importujemy, można stwierdzić, że nieco wyższe płace w skali makro by nie zaszkodziły, a w skali mikro na pewno by pomogły".
(PAP)
bg/ jba/ jtt/