WAŻNE
TERAZ

Nawrocki już po rozmowie z Trumpem. "Rozmowy potwierdziły jedność"

Z aptek znikają ważne leki. A pacjentom grozi śmierć?

W pościgu za łatwym zarobkiem aptekarze zapominają o pacjentach. A władze nie potrafią – jak na razie – opanować sytuacji. Czy z polskich aptek nadal będą znikały leki niezbędne do życia setkom tysięcy Polaków?

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/ Marcin Bielecki

- W aptekach na południu Polski brakuje leków ratujących życie. W wielu z nich w Krakowie i Katowicach nie można kupić insuliny, leków przeciwzakrzepowych, kardiologicznych czy onkologicznych - podaje Informacyjna Agencja Radiowa.

Taka sytuacja jest efektem procederu nazywanego odwróconą dystrybucją. Polega on na tym, że aptekarze zamawiają leki i płacą za nie bardzo mało, bo ceny zostały ustalone przez Ministerstwo Zdrowia. Następnie zaś odsprzedają medykamenty hurtowniom – po znacznie wyższych cenach. Następnie lekarstwa, które miały trafić do polskich pacjentów, są wywożone za granicę i sprzedawane z jeszcze większym zyskiem.

Zdaniem ekspertów, skala tego procederu jest ogromna. Łącznie zyski z wywozu dotowanych polskich leków szacowane są na ponad miliard złotych. Barbara Jękot, szefowa krakowskiej Izby Aptekarskiej oszacowała, że w odwróconą dystrybucję zamieszana jest nawet jedna trzecia polskich aptek. Skutkiem jest właśnie brak na polskim rynku najważniejszych leków. Pacjenci nie mają gdzie kupić insuliny, środków przeciwzakrzepowych, kardiologicznych czy onkologicznych. A wielu ludziom te lekarstwa są niezbędne do życia.

Problem nie jest bynajmniej nowy. Lokalne media z różnych części kraju od kilkunastu miesięcy informują o pustkach na aptecznych półkach. Na przykład w lutym tego roku na Opolszczyźnie zabrakło humalogu – nowoczesnego leku dla osób chorych na cukrzycę. Zagranicą kosztuje on ponad trzy razy więcej niż w Polsce. Cukrzycy z Opola i okolic wpadli w panikę, bo humalogu starczało tylko dla części pacjentów.

Już w sierpniu 2013 roku niektórzy producenci zaczęli wydzielać swoje leki aptekom, ale to tylko pogorszyło sytuację – spekulanci i tak wysłali medykamenty za granicę, a dla pacjentów zupełnie nic nie zostało. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało wówczas, że zmieni przepisy i uniemożliwi oszukiwanie – ale mimo upływu czasu sytuacja się nie poprawiła.

Czasem inspektorzy Urzędu Kontroli Skarbowej natrafią na ślady odwróconej dystrybucji i przekazują sprawę Głównemu Inspektorowi Farmaceutycznemu. Ten może zabrać spekulantom koncesję na sprzedaż leków. Nie idą jednak za tym sankcje karne. Ponadto wpadają nieliczni oszuści, a większość doskonale zarabia i cieszy się spokojem.

Zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia z pytaniem, jak długo jeszcze polscy pacjenci (oraz budżet państwa, z którego dotowane są leki) będą w tak bezczelny sposób oszukiwani. Na razie ministerstwo nie udzieliło nam wyjaśnień.

Wybrane dla Ciebie

Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"