Zapomniałeś o ubezpieczeniu na wakacje? Kupisz polisę w bankomacie

Przed wyjazdem na wakacje często zapominamy o polisie turystycznej, która podczas urlopu może być przydatna, gdy zachorujemy lub ulegniemy wypadkowi. Jednak nawet w ostatniej chwili przed wyjazdem można wygodnie i szybko kupić ubezpieczenie - na przykład w bankomacie.

Credit card in a ATM
Źródło zdjęć: © Fotolia

Aby kupić polisę, wcale nie trzeba odwiedzać agenta. Dzięki wykorzystaniu nowych technologii można kupić polisę przez internet, aplikację mobilną, a także w bankomacie.

To ostatnie rozwiązanie dostępne jest np. w 1300 bankomatach sieci Planet Cash w całej Polsce (m.in. w centrach handlowych, na lotniskach, dworcach kolejowych i autobusowych oraz stacjach metra w Warszawie). Ci, którzy odkładają wszystko na ostatnią chwilę, mogą ubezpieczyć się nawet tuż przed wylotem w bankomatach na lotnisku Chopina w Warszawie, jak również w Bydgoszczy, Katowicach, Łodzi i Poznaniu.

- Wychodzimy naprzeciw zwiększonej mobilności klientów podróżujących podczas wakacji. Potrzebują oni zaledwie dwóch minut, aby kilka razy kliknąć na ekranie urządzenia i zapewnić sobie spokój podczas wyjazdu. Sam zakup jest bardzo intuicyjny, a polisę opłaca się w urządzeniu kartą bez żadnej prowizji - mówi Adam Matyaszek, wiceprezes It Card, właściciela sieci bankomatów Planet Cash.

Podczas podróży po krajach Unii Europejskiej możemy korzystać z usług medycznych na podstawie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ)
. Pozwala ona na skorzystanie ze służby zdrowia na takich samych zasadach jak obywatele danego kraju. W praktyce, jeżeli dane świadczenie jest odpłatne dla mieszkańców tego kraju lub wymaga dopłaty z ich strony, NFZ nie zwróci tych kosztów. I to nawet jeżeli w Polsce usługa jest w całości bezpłatna.

Zobacz także: kiedy dostaniesz mniejsze odszkodowanie z OC?

Warto ponadto pamiętać, że posiadanie karty EKUZ nie zapewni pokrycia kosztów transportu medycznego do kraju i kosztów ratownictwa, nie zapewni też świadczenia z tytułu następstw nieszczęśliwych wypadków czy odpowiedzialności cywilnej. Taka karta nie zastąpi ubezpieczenia. Natomiast polisa podróżna, nawet w podstawowym wariancie, zapewnia pokrycie kosztów leczenia, hospitalizacji, transportu medycznego i transportu chorego do Polski, a także wsparcie całodobowego telefonicznego Centrum Pomocy.

Jak duża powinna być suma ubezpieczenia? Generalnie, im dalej jedziemy, tym wyższa. Jeśli wybieramy się np. do Grecji, rekomendowana suma to około 200 tys. zł. Jeśli jednak ruszamy do USA, gdzie koszty leczenia są bardzo wysokie, wybierzmy polisę z sumą ok. 500 tys. zł.

Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł