Złodzieje kradną je na potęgę. "To kopalnia złota"

Ceny klocków Lego potrafią być bardzo wysokie. Niektóre zestawy kosztują od ponad 100 dolarów do nawet 1000 dolarów lub więcej. Właśnie te najdroższe zestawy często padają ofiarą kradzieży, zarówno przez pojedynczych złodziei w sklepach, jak i większe zorganizowane grupy przestępcze w handlu detalicznym - podaje CNN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skradzione zestawy Lego można łatwo sprzedać się na rynku online. Trudno jest udowodnić, że pochodzą z kradzieży. Lekko uszkodzone i porysowane klocki często sprzedawane są niemal po cenach sklepowych. Bardziej zniszczone zestawy oferowane są za połowę ceny, co nadal stanowi opłacalny łup dla złodziei.

Amerykańska stacja donosi, że w ostatnich tygodniach doszło do kradzieży klocków Lego w kilku stanach. W Filadelfii policja zgłosiła w ostatnich miesiącach serię kradzieży zestawów Lego w sieciach handlowych, takich jak Barnes & Noble i Target. Wartość skradzionych zestawów wahała się od 250 do nawet 1000 dolarów za sztukę.

Z kolei w Kalifornii odkryto zorganizowaną szajkę, a policja aresztowała dwie osoby związane z grupą, która ukradła tysiące zabawek Lego z kilku sklepów w południowej Kalifornii.

W Los Angeles policji udało się aresztować dwie osoby z szajki złodziei specjalizujących się w Lego. Funkcjonariusze znaleźli u nich ponad 2800 opakowań kloców o wartości od 20 do ponad 1000 dolarów za sztukę.

Kolorowe plastikowe klocki to kopalnia złota dla przestępców - ocenia stacja.

Eksperci, z którymi rozmawiało CNN, wskazują, że Lego znajduje się w pierwszej dziesiątce najczęściej kradzionych towarów w sklepach detalicznych. Jest w czołówce obok produktów Apple, torebek, markowych dżinsów i butów od znanych projektantów.

– Uważamy, że zabawki Lego są jednymi z najczęściej kradzionych przedmiotów w naszym regionie. Każdy sprzedawca detaliczny tej marki jest narażony na kradzież, ale mamy kilka sklepów z używanymi klockami, które też stały się celem – twierdzi Casey Slaughter, kapitan policji z Wichita w stanie Kansas w rozmowie ze stacją.

Ostatnio pisaliśmy, że w czasie gwałtownie rosnących cen zwiększa się też liczba kradzieży w Polsce. Na przestrzeni dwóch lat wzrost miał wynieść 60 proc. Choć policja nie przeprowadzała analiz dotyczących wpływu inflacji na wskaźnik przestępczości to dane mówią same za siebie.

Z policyjnych statystyk wynika, że w roku 2021 przypadków popełnienia kradzieży było 99 963, w 2022 r. 112 016 a w roku 2023 było ich 108 763. Dane te obejmują okresy sprzed zmiany przepisów dotyczących wysokości progu kwotowego między wykroczeniem a przestępstwem kradzieży. Od października 2023 roku roku wynosi on 800 zł, a więc został podniesiony o 300 zł.