"Złotówka za złotówkę" - rewolucja w zasiłkach w Sejmie

Rodziny, które przekroczą choćby o 1 złoty próg dochodowy, nie stracą zasiłku rodzinnego. Sejm kończy prace nad rządową nowelizacją ustawy o świadczeniach rodzinnych, która przewiduje, że zasiłek rodzinny będzie pomniejszony o kwotę przekroczenia kryterium dochodowego.

- Jeśli przekroczenie dochodów na rodzinę będzie wyższe np. o 100 złotych, to wysokość zasiłku będzie zmniejszona o tę kwotę - mówiła na konferencji prasowej w Sejmie Domicela Kopaczewska z PO.

Opozycja już zapowiada, że ustawę poprze. - To krok w dobrą stronę, szkoda, że zrobiony tak późno - powiedziała Halina Olendzka z PiS.

Anna Bańkowska z SLD przekonywała, że ustawa, choć bardzo potrzebna, jest rozwiązaniem połowicznym, bo nie przewiduje ani podwyżki, ani waloryzacji progów dochodowych. Jej zdaniem doprowadzi to do sytuacji, w której wiele osób świadczeń nie otrzyma, a ci, który je dostaną uznają je za zbyt niskie w stosunku do swych potrzeb.

W ocenie PO mechanizm "złotówka za złotówkę" już sam w sobie zawiera waloryzację progów. Doprowadzi też do sytuacji, w której ludzie nie będą zniechęceni do podejmowania pracy, bo będą wiedzieć, że mimo trochę wyższych zarobków nie zostaną im zabrane świadczenia.