Złoty nadal umacnia się wobec euro i słabnie wobec dolara
Warszawa, 22.09.2015 (ISBnews/ Admiral Markets) - Wtorkowy poranek przynosi kontynuację umocnienia złotego do euro i osłabienia w relacji do dolara. To reakcja na trzeci dzień spadków kurs EUR/USD, co dziś sprowadziło go do 1,1155 dolara, poziomu nieoglądanego od 2 tygodni.
22.09.2015 | aktual.: 22.09.2015 09:08
O godzinie 08:34 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1816 zł, spadając z 4,1849 zł w poniedziałek na koniec dnia. Kurs USD/PLN wzrósł natomiast do 3,7467 zł z 3,7390 zł i wobec 3,6743 zł w czwartek.
Po dwóch dniach wzrostów złoty rano lekko umacnia się do szwajcarskiego franka. Trzeba za niego zapłacić 3,8447 zł, czyli o pół grosza mniej niż wczoraj. Ten ruch jest następstwem wzrostowego odbicia na EUR/CHF.
Wtorkowe kalendarium jest praktycznie puste. Publikowane po południu przez Główny Urząd Statystyczny najnowsze dane o koniunkturze gospodarczej we wrześniu tradycyjnie już nie wywołają większych emocji na krajowym rynku walutowym. Pośredniego wpływu nie będą też miały amerykańskie indeksy FHFA (godz. 15:00; prognoza: 0,4%) i Fed z Richmond (godz. 16:00; prognoza: 4 pkt.).
Nie jest zaś wykluczone, że rynki będą dziś żyły spekulacjami przed zaplanowaną na jutro publikacją całej serii indeksów PMI obrazujących wrześniową koniunkturę w gospodarkach od Chin, przez Europę, aż po USA, jak również spekulacjami przed środowym wystąpieniem publicznym prezesa Europejskiego Banku Centralnego i czwartkowym wystąpieniem szefowej amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Przy braku w dniu dzisiejszym mocnych impulsów z krajowej gospodarki, złoty będzie naśladował ruchy głównych par. W tym przede wszystkim EUR/USD i EUR/CHF. Zmiany tej pierwszej zdecydują o kierunku w jakim podąży kurs EUR/PLN i USD/PLN. I tak spadek EUR/USD wpłynie na umocnienie polskiej waluty do euro i osłabienie do dolara. I odwrotnie. Wahania EUR/CHF będą zaś miały wpływ na notowania CHF/PLN. Umocnienie franka do euro sprowokuje jednocześnie jego umocnienie do złotego. Jego osłabienie wywoła przeciwstawny efekt.
Z perspektywy całego tygodnia kluczowe będą opisane już wcześniej indeksy PMI oraz wystąpienia przedstawicieli banków centralnych. Jeżeli z danych wyłoni się obraz pogorszenia koniunktury, a bankierzy centralni będą wypowiadać się w gołębim tonie, sugerując przedłużenie w Europie okresu luzowania polityki pieniężnej, a w USA - budząc niepewność co do terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych, to powinno to ściągać w dół notowania EUR/USD i EUR/CHF. To zaś przełoży się na umocnienie złotego do euro i osłabienie do dolara i szwajcarskiego franka.
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
(ISBnews/ Admiral Markets)