Złoty odrabia straty do euro, ale na jeszcze lepsze dane nie ma co liczyć

Inwestorzy wstrzymują się z podjęciem ważniejszych decyzji inwestycyjnych do czwartkowej konferencji Mario Draghiego.

Obraz

Po prawie 20-groszowym umocnieniu polskiej waluty względem euro, cena wspólnej waluty zatrzymała się w okolicach poziomu 4,3 zł. Na dalsze umocnienie złotego w ciągu najbliższych dni nie ma co liczyć ze względu na konferencję Mario Draghiego po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, która jest zaplanowana na najbliższy czwartek.

Cena euro spada od 21 stycznia. Wtedy wspólnotowa waluta była wyceniana na ponad 4,5 zł. W połowie ubiegłego tygodnia cena euro sięgnęła poziomu 4,31 zł i była najniższa od 2 miesięcy. Od tego momentu notowania złotego zmieniły się nieznacznie. W poniedziałek za euro płacimy około 4,32 zł.

Inwestorzy na początku tygodnia byli skupieni na danych dotyczących zamówień w niemieckim przemyśle. Wynik był zadowalający, gdyż zamówienia u naszych zachodnich sąsiadów w styczniu urosły o 1,1 procent. Rynek spodziewał się, że poziom wskaźnika pozostanie bez zmian.

EBC w centrum uwagi

W pierwszej połowie tego tygodnia nie ma co liczyć, że złoty przełamie poziom 4,3 w relacji do euro. Inwestorzy wstrzymują się bowiem z podjemowaniem ważniejszych decyzji inwestycyjnych do czwartkowej konferencji Mario Draghiego po posiedzeniu EBC.

- Wydarzeniem tygodnia jest czwartkowe posiedzenie EBC, inwestorzy mają nadzieję na zwiększenie programu QE oraz na dalsze obniżenie stopy depozytowej. Taki ruch ze strony Mario Draghiego najprawdopodobniej przyniósłby podbicie popytu również na aktywach powiązanych z Europą Środkowo-Wschodnią i w konsekwencji mógłby być korzystny m.in. dla złotego - komentuje Konrad Ryczko, analityk walutowy DM BOŚ.

Oczekiwaniu będzie jednak towarzyszyć spora nerwowość rynku walutowego. "Do czasu ogłoszenia decyzji na rynkach może być dość nerwowo. Oczekiwania są spore, a jednocześnie nie brakuje głosów wskazujących na możliwe rozczarowanie" - czytamy w porannym komentarzu walutowym DM PKO BP.

Zobacz, jak zmieniała się cena euro w tym roku

Szef EBC zapowiedział na konferencji prasowej po styczniowym posiedzeniu EBC rewizję polityki pieniężnej. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, podjęte zostaną dodatkowe środki w celu pobudzenia europejskiej gospodarki i walki ze spadkiem cen. Nie wiemy jednak, jakie to będą środki. Możemy mieć do czynienia z kolejną obniżką stopy depozytowej lub powiększeniem programu skupu aktywów.

W grudniu Europejski Bank Centralny obniżył stopę depozytową do ujemnego poziomu -0,3 procent. EBC prowadzi również program skupu obligacji, dzięki któremu miesięcznie na rynek trafia z tego tytułu 60 mld euro.

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Białkowa rewolucja. W tym miasteczku będą produkować laktoferynę
Białkowa rewolucja. W tym miasteczku będą produkować laktoferynę
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany