Złoty w czwartek stabilny
Podczas czwartkowego handlu polska waluta zachowywała się stabilnie - oceniają analitycy. W piątek ważne dla rynku będą dane o PKB Polski za czwarty kwartał ub.r. oraz dane o inflacji. Ok. godz. 16.40 euro kosztowało 4,15 zł, a dolar 3,04 zł.
13.02.2014 | aktual.: 13.02.2014 17:17
Analityk X-Trade Brokers Mateusz Adamkiewicz wskazał, że w czwartek wyprzedawany był amerykański dolar i było to spowodowane m.in. trudnymi warunkami pogodowymi w USA. "Mróz wpłynął na kolejny odczyt danych. Tym razem rozczarowały dane o sprzedaży detalicznej. Sprzedaż spadła o 0,4 proc. w skali miesiąca, zaś konsensus rynkowy przewidywał wzrost na poziomie 0,1 proc." - stwierdził analityk.
Dodał, że w minionym tygodniu wzrosła liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. "Dane za grudzień i styczeń były w zdecydowanej większości rozczarowujące, a Fed zapowiedział, że jeśli dane się pogorszą, to rozważona zostanie przerwa w ograniczaniu programu QE3 (skupu aktywów - PAP) (...). To powoduje, że dolar coraz mocniej traci względem euro, a przede wszystkim względem funta, który dziś znalazł się na poziomach niewidzianych od maja 2011 r." - wskazał.
Adamkiewicz odnosząc się do czwartkowego handlu na rynku złotego stwierdził, że nasza waluta zachowywała się relatywnie stabilnie. "Złoty umacnia się względem dolara, dzięki odwrotnej korelacji z parą euro/dolar i tym samym naruszamy ważne wsparcie na 3,05. Obecnie możliwa jest zniżka kursu pary dolar/złoty do 3,03" - ocenił.
W przypadku pary euro/złoty - w opinii Adamkiewicza - cały czas znajduje się ona w konsolidacji między poziomem 4,15 a 4,20. "Oprócz danych z USA nie mieliśmy dziś publikacji makroekonomicznych mogących wpłynąć na rynek. Dużo ciekawiej będzie jutro" - zaznaczył.
Wyjaśnił, że w piątek inwestorzy poznają wstępne odczyty PKB za czwarty kwartał ub.r. z Niemiec, Francji, Włoch oraz Polski. "Prognoza dla naszej gospodarki zakłada wzrost PKB o 2,8 proc. rdr. Jeśli chodzi o rodzimą gospodarkę, to poznamy także odczyt inflacji za styczeń. Według naszych prognoz ceny rosną w relacji rocznej o 0,8 proc." - wskazał.
Stabilne zachowanie złotego podczas czwartkowego handlu potwierdził Andrzej Krzemiński z Banku BPH. "Złoty był dzisiaj notowany wokół 4,17 zł za euro. Trochę słabszy jest dolar, a to za sprawą słabych danych z USA" - powiedział.
Zwrócił uwagę, że złoty zachowywał się zdecydowanie lepiej niż inne waluty naszego regionu. "Myślę, że jutro poziomy powinny być podobne do dzisiejszych, jednak z małym wskazaniem na możliwość dostosowania kursu do krajów regionu, wtedy widzielibyśmy poziom 4,18 zł za euro" - dodał.