Złoża gazu w Rosji wystarczą na 50 lat

Zawarty w środę kontrakt między rosyjskim Gazpromem a Chinami na dostawy gazu jest obliczony na 30 lat, ale zasobów w rosyjskich złożach wystarczy na 50 lat - oświadczył w piątek prezydent Rosji Władimir Putin na Forum Ekonomicznym w Petersburgu.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | alexei druzhinin

Putin wyjaśnił, że rosyjsko-chiński projekt gazowy jest "wieloplanowy" i opłacalny i ocenił, że umożliwi on rozwój wschodnich regionów Rosji.

W ciągu najbliższych 30 lat rosnąć będzie zużycie surowców energetycznych, ale struktura źródeł tych surowców nie będzie się zmieniać - ocenił Putin. Rosyjskie złoża na półwyspie Jamał i w Arktyce są na skalę planety - dodał.

Zapowiedział także, że do 25 proc. w energetyce Rosji wzrośnie udział energetyki jądrowej.

Specjalny fundusz Putina

Sankcje gospodarcze stosowane jako narzędzie nacisku politycznego mają efekt bumerangu i odbijają się na gospodarkach krajów, które je inicjują - ocenił Putin. Dodał, że "jednobiegunowy model ładu światowego" nie powiódł się.

- Dzisiaj jest to oczywiste dla wszystkich, nawet dla tych, którzy wciąż starają się (...) utrzymać monopol, dyktować swoje reguły gry w polityce, handlu i finansach, narzucać standardy w kulturze i sposobie postępowania - powiedział

Władimir Putin zapowiedział też, powstanie w Rosji specjalnego funduszu państwowego, który ma wspomóc zastąpienie zachodnich towarów importowanych produkcją krajową.

Putin zapowiedział też wsparcie ze strony rządu dla banków i przedsiębiorstw rosyjskich oraz zapewnienie dogodnych warunków do tworzenia nowych firm.

Wojna na Ukrainie. Trzeba zmienić konstytucję

Na Ukrainie "trwa wojna domowa na pełną skalę" - oświadczył w piątek prezydent Rosji Władimir Putin podczas spotkania z szefami koncernów uczestniczących w Forum Ekonomicznym w Petersburgu.

Putin powtórzył ocenę, że na Ukrainie doszło do "przewrotu państwowego, który wsparli nasi partnerzy amerykańscy i europejscy".

- Co dalej? Chaos, i obecnie widzimy wojnę domową na pełną skalę - powiedział.

Rosja odniesie się z szacunkiem do wyboru narodu ukraińskiego, ale będzie uważnie przyglądać się wydarzeniom na Ukrainie - oznajmił w piątek prezydent Rosji Władimir Putin. w wystąpieniu na Forum Ekonomicznym w Petersburgu.

Według agencji Reutera Putin odpowiedział w ten sposób na pytanie o wybory prezydenckie na Ukrainie, które mają się odbyć w niedzielę.

Rosja chce, by na Ukrainie nastąpił pokój i by kraj ten wyszedł z kryzysu, dlatego będzie współpracować z nowo wybranymi strukturami - mówił Putin.

Prezydent Rosji ocenił jednocześnie, że nie jest możliwy wybór prezydenta na mocy obecnie obowiązującej konstytucji Ukrainy, i przed wyborami powinno dojść do referendum i reformy konstytucji. Warunki do przeprowadzenia wyborów na Ukrainie nie odpowiadają obecnie standardom międzynarodowym.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje