Trwa ładowanie...

Zmarli, bo załoga karetki miała przerwę na posiłek

Przerwa śniadaniowa w pracy to wbrew pozorom poważna rzecz. Za sprawą dwóch śmiertelnych wypadków, zanotowanych w przeciągu kilku miesięcy, w Wielkiej Brytanii zastanawiają się nad zmianą regulacji odnośnie przerw na posiłek, przysługujących załogom karetek – informuje BBC.

Zmarli, bo załoga karetki miała przerwę na posiłekŹródło: sxc.hu
d4ianbd
d4ianbd

W październiku 2010 roku Mandy Mathieson zmarła na atak serca w niewielkiej wsi. Karetka, która przebywała wówczas 800 metrów od miejsca tragicznego wydarzenia, odmówiła udziału w akcji ratunkowej, ponieważ załoga była na przerwie śniadaniowej. Do kobiety udał się wóz oddalony o 21 minut drogi.

Kilka miesięcy później w szkockiej miejscowości Crieff zmarł 3-letni chłopiec, podczas gdy w pobliżu znajdowała się karetka. Jej załoga, z racji korzystania z przerwy na posiłek, nie została nawet poinformowana o wypadku, który zdarzył się w okolicy.

Na ostatnich obradach National Health Service (NHS) debatowano o zmianach w kwestii przerw przysługujących załogom karetek. Obecnie pracownicy medyczni mają bezwzględne prawo do przerwy.

Scottish Ambulance Service proponuje jednak, by załodze karetki wypłacano jednarazowo 250 funtów i gwarantowano dodatkowy czas wolny, jeśli musiałaby ona pracować w trakcie przerwy. Załoga byłaby wzywana do pracy jedynie w sytuacji najpoważniejszych wypadków (tzw. Kategoria A).

d4ianbd

Jak informuje BBC, przedstawiciele związków zawodowych prawdopodobnie odrzucą omawianą propozycję.

Grzegorz Frąc

d4ianbd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ianbd