Znana piekarnia ma poważne problemy. "33‑krotny wzrost opłaty"
Piekarnia SPC działa w Warszawie od prawie 80 lat. Obecnie zakładowi przy ul. Lubelskiej grozić może zamknięcie. Wszystko przez ogromne podwyżki opłat za użytkowanie gruntu. Nowa stawka jest aż 33 razy wyższa od dotychczasowej.
Jak informuje portalspozywczy.pl, zakład przy ul. Lubelskiej 12/14 może zostać zamknięty z powodu ogromnej podwyżki opłat za użytkowanie terenu. Pod koniec ubiegłego roku ustalono nową stawkę wynoszącą 884 tys. zł, czyli 33 razy więcej niż wcześniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"
– W mojej ocenie wzrost 33-krotny opłaty jest nieuzasadniony i z punktu widzenia prawnego wadliwy, np. naliczono opłaty za powierzchnie budynków, które to zostały wzniesione ze środków SPC – tłumaczył Jerzy Konarski, wiceprezes zarządu ds. technicznych SPC, w oświadczeniu przesłanym portalowi.
Jak dodał Konarski, tak wysoka kwota może wiązać się z koniecznością zamknięcia zakładu w tej lokalizacji. Tym samym także utratą źródła utrzymania wielu pracowników i ich rodzin.
Władze firmy odwołały się od decyzji o podwyżce opłaty za użytkowanie gruntów przy Lubelskiej. Podkreślają, że w procesie wyliczania nowej stawki doszło do szeregu nieprawidłowości, w tym naliczania opłat za elementy infrastruktury sfinansowanej przez piekarnię.
Warszawska piekarnia czeka na decyzję
Jak dowiedział się portal, Urząd Dzielnicy Praga-Południe zobowiązał się ponownie przeanalizować sprawę i zweryfikować wysokość opłaty za użytkowanie wieczyste terenu przy ul. Lubelskiej. Do czasu ostatecznego ustalenia kwoty, piekarnia SPC będzie opłacać stawkę obowiązującą przed podwyżką.
SPC ma trzy zakłady w Warszawie: przy ul. Lubelskiej, Odlewniczej i przy ul. Krakowiaków. Zakład przy ul. Lubelskiej jest najstarszy i działa od 1951 r.
Kultowa piekarnia Pochopień zamyka się po 78 latach
Jak pisaliśmy w WP Finanse, wysokie koszty, choć nie tylko, przesądziły o zamknięciu piekarni Pochopień w Krakowie. "Z przykrością i wielkim żalem informujemy Państwa, że po 78 latach nieprzerwanej działalności zaprzestajemy produkcji i sprzedaży naszych wyrobów w dniu 29 maja 2024 r." - przekazali właściciele na Facebooku.
Jeden ze współwłaścicieli zakładu Jacek Pochopień przyznał, że decyzja zapadła z powodu splotu kilku czynników – pogarszającego się stanu zdrowia, rosnących cen prądu i gazu, a także z powodu problemów ze znalezieniem wyspecjalizowanych pracowników.