Zobacz, za co zapłacisz więcej w 2012 roku

Po Nowym Roku w górę pójdą niemal wszystkie ceny. Najbardziej dotkliwe będą podwyżki cen paliwa, które przekładają się na ceny wszystkich towarów w sklepach. Trudniej będzie też zamknąć domowy budżet z powodu drastycznych podwyżek cen prądu, gazu i wody. Nikt nie ma wątpliwości że zdrożeje również żywność.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Chociaż ceny poszczególnych towarów w sklepach zdrożeją o kilka czy kilkanaście groszy, w efekcie za tygodniowe zakupy żywieniowe zapłacimy o kilkanaście złotych więcej.

Drożej będzie na stacjach benzynowych. Zgodnie z decyzją rządu w górę pójdzie akcyza na diesla. Oficjalnym powodem są zalecenia biurokratów z Unii Europejskiej. Decyzję o podwyżkach jeszcze pod koniec grudnia zatwierdzili posłowie. W efekcie kierowcy tankujący diesla zapłacą za litr paliwa nawet o 20 groszy więcej. A ponieważ diesla tankuje się do tirów dowożących towar do sklepów, wzrosną koszty transportu i ceny. – Ceny paliwa mają bezpośredni wpływ na ceny w sklepach. Każdy towar trzeba dowieźć, a to kosztuje. Droższe paliwo to wyższe ceny na półkach – ocenia ekonomista Marek Zuber.

W 2012 roku zapłacimy też wyższe rachunki za prąd. Wzrosną więc tym samym koszty utrzymania mieszkania i przygotowania posiłków. Podwyżka wyniesie średnio 5,1 procent. Dla przeciętnego gospodarstwa domowego oznacza to wzrost rachunków o około 60 złotych w skali roku. Wysokość podwyżki będzie zależna od tego, kto dostarcza nam energię. – Prezes URE zaakceptował taryfy dla przedsiębiorstw sprzedających energię odbiorcom w gospodarstwach domowych: Energa Obrót, Enea, PGE oraz Tauron Sprzedaż – mówi Agnieszka Głośniewska z Urzędu Regulacji Energetyki.

W nadchodzącym roku państwo podnosi wszelkiego rodzaju podatki pośrednie. Wyższe stawki zapłacimy za abonament RTV, podatki za działkę budowlaną, garaż, sklep, wzrastają opłaty za użytkowanie wieczyste, a nawet za posiadanie psa.

Ceny w Polsce rosną w szaleńczym tempie i co raz bardziej zbliżają się do średniej europejskiej. Tylko nasze zarobki i emerytury są wciąż polskie a nie europejskie.

– Polska jest krajem biednym. Jeżeli chodzi o poziom życia jesteśmy w ogonie Europy. W tym względzie możemy się równać z Rumunią albo Bułgarią. I choć zarabiamy po polsku, ceny mamy mocno europejskie - twierdzi profesor Krzysztof Rybiński (45 l.), ekonomista.

Obraz
© (fot. Fakt)

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup