ZUS wypłaci emerytury z drugiego filara?
Już w 2009 roku klienci funduszy emerytalnych mają dostać pierwsze emerytury - pisze "Gazeta Wyborcza". Resort pracy chce, aby wyliczył ją i wypłacił ZUS. - To wysoce szkodliwy pomysł - ostrzega współtwórca reformy emerytalnej Marek Góra.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej kierowane przez Annę Kalatę (Samoobrona) uważa, że pieniądze funduszy emerytalnych powinien wypłacać ZUS, bo będzie taniej i bezpieczniej. Państwowa instytucja miałaby też zarządzać specjalnym Funduszem Emerytur Kapitałowych, do którego trafiłyby pieniądze klientów OFE po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Suchej nitki na tym pomyśle nie zostawia współtwórca reformy emerytalnej Marek Góra: _ To dziwaczny, mocno nieszczęśliwy i wysoko szkodliwy pomysł. Mam nadzieję, że nigdy nie wejdzie w życie. ZUS nie ma kompetencji i nie jest stworzony, aby zarządzać tak ogromnymi kwotami. W pewnym momencie pieniądze emerytów z OFE wyniosą setki miliardów złotych, a wtedy pojawią się różnego typu zakusy polityczne, by je wykorzystać. _
Jak się dowiadujemy, jej pomysł wzbudza wiele kontrowersji w samym resorcie pracy.
_ ZUS już dzisiaj obciążony jest różnymi obowiązkami. Trzeba go odchudzić, a nie dokładać mu kolejne obowiązki _ - mówią chórem krytycy, wśród których nie brakuje przedstawicieli PiS.