Akcyza na e-papierosy?

Szturmujące polski rynek e-papierosy mogą zostać obłożone akcyzą. Boi się tego największy dystrybutor tego typu sprzętu Chic Group - informuje "Puls Biznesu"

Akcyza na e-papierosy?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

08.11.2013 | aktual.: 08.11.2013 07:25

Gazeta przypomina, że firma sprzedająca w naszym kraju e-papierosy ma już blisko 1000 punktów handlowych, 100 mln zł rocznych przychodów, a obecnie planuje ekspansję na rynki europejskie. Czy to się uda, w dużej mierze zależy od polityków.

"PB" pisze, że według analityków w 2016 roku światowy rynek e-dymka wart ma być aż 3 mld dolarów. A wszystko to kosztem spadającej sprzedaży slimów oraz mentoli. Tracą jednak nie tylko koncerny tytoniowe. Przez dynamicznie rozwijającą się modę coraz mniej zarabiają firmy farmaceutyczne, które produkują plastry i gumy nikotynowe.

Zdaniem gazety, to one lobbują teraz za tym by e-papierosy zostały farmaceutykami, które kupić można tylko w aptekach. Z kolei koncerny tytoniowe chcą obłożenia elektronicznego dymka akcyzą. Wszystko dlatego, że pali go już ok. 900 tys. Polaków. Firmy podpowiadają więc ministerstwu finansów: zamiast podwyższać nam podatki, opodatkujcie e-papierosa.

Głównym poszkodowanym takiej zmiany byłaby polska firma Chic Group. Należąca do Dawida Urbana spółka jest liderem polskiego rynku. W "PB" biznesmen zapowiada, że łatwo lobbingowi gigantów nie ulegnie. i przypomina politykom: obłożenie akcyzą e-papierosów, może zniszczyć rdzennie polski biznes dający pracę ok. 5 tys. osób.

Jako przykład wskazuje Włochy. Tam na e-papierosy obowiązuje podatek, który wynosi aż 60 proc. ich ceny, a włoskie firmy uciekają z Półwyspu Apenińskiego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)