2013: Praga z metrem

Z wielką pompą i w błysku fleszy władze miasta podpisały umowę na budowę drugiej linii metra. Na tej uroczystości nie zabrakło nikogo, od zwykłych mieszkańców stolicy, przez włodarzy miasta, po polityków z pierwszych stron gazet. Prawobrzeżna Warszawa cieszy się, bo właśnie tutaj rozpocznie się budowa. Ratusz obiecuje, że z Woli na Pragę pojedziemy bez korków już jesienią 2013 r. Przejazd z ronda Daszyńskiego na Dworzec Wileński zajmie mniej niż 20 minut.

Centralny odcinek przebiegnie z ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńska
Źródło zdjęć: © WP.PL

Wczoraj oczy całej stolicy były zwrócone na Pragę-Północ. Sala konferencyjna urzędu dzielnicy wypełniła się do ostatniego miejsca. Umowę na wartą ponad 4 mld zł budowę podpisano w samo południe. To największy w Polsce projekt finansowany z funduszy unijnych. - Budowa warszawskiego metra jest dla nas absolutnym priorytetem. Zrobimy wszystko, aby zakończyć inwestycję przed czasem - zapewnia Cesare Bernardini, prezes konsorcjum Astaldi-Gulermak, generalnego wykonawcy projektu.

Harmonogram inwestycji jest zaplanowany na 40 miesięcy. Pierwszy rok poświęcony będzie na szczegółowe prace projektowe. - Choć ostateczny harmonogram prac nie jest jeszcze zatwierdzony, to najprawdopodobniej budowa ruszy jesienią przyszłego roku - mówi Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent Warszawy. I dodaje, że prace rozpoczną się na Pradze, tak żeby na Euro 2012 dojazd do Stadionu Narodowego nie był rozkopany.

Urzędnicy szacują, że dziennie z centralnego odcinka drugiej linii metra będzie korzystać ponad 300 tys. podróżnych. Główna część drugiej linii metra będzie miała ponad sześć km długości i będzie składała się z siedmiu stacji. Później dołączone zostaną nitki w kierunku Ursusa, przez Wolę i Bemowo oraz na Bródno i Gocław.

Władze miasta chcą rozpocząć budowę kolejnych stacji zaraz po zakończeniu centralnego odcinka, czyli w roku 2015. Jeszcze w 2011 r. urzędnicy ustalą, czy inwestycję rozpocząć na Targówku, czy Bemowie. W 2013 r. złożą wniosek o dofinansowanie z funduszy unijnych, a rok później chcą ogłosić przetarg na budowę.
_ Współpraca: Andrzej Rejnson _

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup