WAŻNE
TERAZ

Włoski koszmar powrócił. Finał mistrzostw świata nie dla Polaków

216 busów wypełnionych podróbkami wartymi 52 mln zł. Handlarze w rękach policji

Zabezpieczone setki tysięcy artykułów z podrobionymi i zastrzeżonymi znakami towarowymi o wartości ok. 52 mln zł oraz 11 cudzoziemców zatrzymanych za wprowadzanie do obrotu produktów z przemytu - to wynik wspólnych działań funkcjonariuszy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, Krajowej Administracji Skarbowej i stołecznej policji w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej.

Podczas akcji wpadły osoby pochodzące z Indii, Armenii, Turcji, Ukrainy, Bułgarii i Polski
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Nadwiślański Oddział Straży Granicznej

- Działania skierowano przede wszystkim na walkę z nielegalną migracją, czyli zweryfikowanie celu pobytu cudzoziemców na terytorium naszego kraju oraz w przestępczość polegającą na wprowadzaniu do obrotu towarów z podrobionymi znakami handlowymi znanych marek odzieżowych, galanteryjnych oraz kosmetycznych na terenie targowiska. Podobnie jak w poprzednich przypadkach, działania odbyły się w godzinach wieczornych, tyle że tym razem na jednej z prywatnych posesji, na której odbywał się regularny handel - tłumaczy Dagmara Bielec-Janas z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli 216 busów wypełnionych podrobioną markową odzieżą, obuwiem, galanterią oraz kosmetykami o szacunkowej wartości około 52 mln zł.

- Opatrzone logiem markowych firm podróbki sprzedawane były w hurtowych ilościach handlarzom - pośrednikom, jak również detalistom. Następnie rozprowadzane do sklepów, hurtowni i bazarów na terenie całej Polski i do krajów Europy Środkowo - Wschodniej - tłumaczy Bielec-Janas.

Zobacz też: Przemycała syna w walizce

Akcja doprowadziła do przedstawienia zarzutów dwunastu hurtownikom - głównie cudzoziemcom, którzy sprzedawali artykuły nie objęte procedurami celnymi i skarbowymi.

Zatrzymane osoby to cudzoziemcy narodowości: indyjskiej, ukraińskiej, tureckiej, armeńskiej i bułgarskiej. Wśród zatrzymanych był również Polak. Wszyscy zatrzymani mieli zalegalizowany pobyt na terenie naszego kraju. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że cudzoziemcy świadomie podejmowali się tego procederu, wiedząc, że w ten sposób narażają się na odpowiedzialność karną, a nawet na utratę prawa do pobytu na terytorium Polski. Wszyscy usłyszeli zarzuty.

- Funkcjonariusze likwidując nielegalne targowisko udaremnili wprowadzenie do obrotu nielegalnego towaru, którego wartość w skali miesiąca mogła przekraczać 200 mln zł. Liczba ujawnionych podróbek oraz ich wartość czarnorynkowa pozwala szacować, że zarówno organizatorzy, jak i cudzoziemcy z tego procederu czerpali ogromne zyski - informuje Bielec-Janas.

Za handel wyrobami z zastrzeżonymi znakami towarowymi grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 5 lat.

Wybrane dla Ciebie

Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE