266 tys. Polaków na celowniku hakerów

Przejęcie konta, kradzież z bankomatów i przywłaszczenie tożsamości. To najczęstsze problemy dotyczące bezpieczeństwa, z którymi borykają się klienci banków w Polsce. Tylko w ubiegłym roku specjaliści otrzymali ponad 266 tysięcy informacji o wyłudzeniu poufnych informacji osobistych.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Przejęcie konta, kradzież z bankomatów i przywłaszczenie tożsamości - to najczęstsze problemy dotyczące bezpieczeństwa, z którymi borykają się klienci banków w Polsce. Tylko w ubiegłym roku specjaliści otrzymali ponad 266 tysięcy informacji o wyłudzeniu poufnych informacji osobistych.

Z badania Norton Cybercrime Report 2012 firmy Symantec wynika, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy Polacy stracili 4,8 mld zł! Cyberprzestępcy atakowali 7,2 mln razy, kradnąc średnio 672 zł. CERT Polska, zespół powołany do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w internecie, tylko we wrześniu odnotował próby podszycia się pod 15 różnych serwisów transakcyjnych.

Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich przestrzega przed nadmierną ufnością zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Jego zdaniem banki nigdy nie proszą swoich klientów o przesłanie zastrzeżonych danych. Korespondencja przypominająca pismo z banku, która prosi nas o podanie hasła do konta powinna wzbudzić podejrzenie. Taki fakt - zdaniem Barbricha - należy zgłosić do banku i na policję.

Zagrożeni są nie tylko ci, którzy korzystają z bankowości elektronicznej, ale także użytkownicy bankomatów. Mogą oni paść ofiarą skimmingu, czyli nielegalnego przejęcia danych potrzebnych do wykorzystania karty płatniczej lub naszego konta. Przemysław Barbrich informuje, że przed tym takim niebezpieczeństwem także można się bronić. Najskuteczniejszą metodą jest ukrycie wpisywanego pinu poprzez zasłonięcie ręką. Numeru PIN nie należy też zapisywać na karcie bankomatowej ani chować w portfelu.

Przemysław Jaroszewski, specjalista do spraw bezpieczeństwa w CERT Polska, radzi regularną aktualizację oprogramowania antywirusowego i skanowanie systemu. Zdaniem specjalisty największe niebezpieczeństwo niesie ze sobą korzystanie z ogólnodostępnych komputerów. Chodzi przede wszystkim o sprzęt zlokalizowany w kafejkach internetowych czy hotelach. Niebezpieczne jest także korzystanie z publicznych sieci internetowych, które można spotkać w centrach handlowych czy kawiarniach.

Specjaliści zastrzegają, że aktualizacja i skanowanie komputera to nie wszystko. Internauci, zdaniem CERT, w wirtualnym świecie muszą zachować taką samą zasadę ograniczonego zaufania, jaką stosuje się w realnym świecie.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy