5,5 mln dolarów zajęte na kontach spółek. Śledztwo ws. prania brudnych pieniędzy
5,5 miliona dolarów zajęła prokuratura na kontach ukraińskich spółek założonych w Polsce. To efekt dużego śledztwa w sprawie prania brudnych pieniędzy prowadzonego przez podkarpacki wydział Prokuratury Krajowej.
09.06.2022 | aktual.: 09.06.2022 10:12
Z ustaleń prokuratury wynika, że firmy "słupy" działały w branży spożywczej, ale niczego nie sprzedawały, ich celem było pranie brudnych pieniędzy.
"Sprawcy wystawiając fałszywe faktury, dokonywali uwiarygodnienia płatności pomiędzy spółkami, a tym samym legalizowali środki pieniężne z nielegalnych źródeł finansowania" - zaznaczyła PK.
"W trakcie śledztwa prokurator wydał wobec 6 osób postanowienia o przedstawieniu zarzutów w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnianie przestępstw skarbowych oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów i obrotowi gospodarczemu" - przekazała PK. "Kolejne zarzuty dotyczą wystawiania i posługiwaniu się nierzetelnymi fakturami VAT potwierdzającymi fikcyjny obrót artykułami spożywczymi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratorzy przedstawili podejrzanym również zarzuty prania pieniędzy. Jak wynika z informacji RMF FM, właścicielami fikcyjnych firm są obywatele Ukrainy.
"W toku postępowania prokurator na poczet przyszłych kar oraz środka karnego w postaci przepadku korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstwa skarbowego, dokonał zabezpieczania w kwocie 5,5 miliona dolarów amerykańskich, w przeliczeniu ponad 23,5 miliona złotych. Pieniądze zostały zabezpieczone na rachunku w jednym z polskich banków" - dodała PK.
Podejrzanym za zarzucane czyny może grozić do 15 lat więzienia.