"Afera KNF nie buduje dobrego wizerunku Polski za granicą". Steinhoff zaniepokojony
- Moje zaufanie do funkcjonowania prokuratury jest bardzo niewielkie w efekcie obserwacji tego, co się dzieje. Nie potrafię sobie wytłumaczyć, dlaczego taka akcja spektakularna wczoraj miała miejsce - tak Janusz Steinhoff, były minister gospodarki, komentował czwartkowe zatrzymania byłego szefa KNF i jego ówczesnych współpracowników. Jak dodał, "tak spektakularna akcja", z przewożeniem zatrzymanych z Warszawy do Szczecina, budzi jego wątpliwości i przypomina mu sprawę z Emilem Wąsaczem, byłym ministrem skarbu. - Od tego, czy ktoś jest winny czy nie, są sądy - zaznaczył.