Ambra może sprzedać działkę w Bukareszcie w ciągu 12‑16 miesięcy

23.02. Warszawa (PAP) - Ambra, producent i dystrybutor win, zamierza sprzedać działkę o wielkości 23 tys. mkw, stanowiącej dawną siedzibę spółki w Bukareszcie, w ciągu 12-16...

23.02.2011 | aktual.: 23.02.2011 16:23

23.02. Warszawa (PAP) - Ambra, producent i dystrybutor win, zamierza sprzedać działkę o wielkości 23 tys. mkw, stanowiącej dawną siedzibę spółki w Bukareszcie, w ciągu 12-16 miesięcy - poinformował podczas konferencji prezes spółki, Robert Ogór. W ciągu 12 miesięcy Ambra chce poinformować akcjonariuszy o wynikach rozmów, dotyczących potencjalnych przejęć. Spółka planuje wypłacić dywidendę.

"Posiadamy w Bukareszcie dużą działkę po restrukturyzacji majątku operacyjnego. Jej wielkość to 23 tys. mkw w bardzo dobrej lokalizacji. Przeznaczeniem działki jest budowa apartamentów. Jest to na tyle duża działka oraz pokaźna wartość transakcji, że w zeszłym roku, kryzysowym na rynku rumuńskim, nie znaleźliśmy kupca. Nie mogę powiedzieć kiedy dokładnie zrealizujemy jej sprzedaż, ale myślę, że to nastąpi w ciągu 12-16 miesięcy. Prowadzimy rozmowy i mamy oferty. Wartość księgowa tej działki to 23 mln zł, natomiast wartość rynkowa zdecydowanie ją przekracza" - powiedział Ogór.

"Zdolność rozwoju przez akwizycje nie jest uzależniona od sprzedaży działki" - dodał.

Wcześniej, w wywiadzie udzielonym PAP, dyrektor finansowy i członek zarządu Ambry, Piotr Kaźmierczak, powiedział, że spółka jest w stanie sfinansować ze środków własnych przejęcia na kwotę do 80 mln zł.

Prezes spółki poinformował, że obecnie toczy się postępowanie sądowe w sprawie odzyskania zadatku na zakup działki, w wysokości 2 mln euro, wycofanego przez S.C. Zarea Realia S.R.L.

"Podjęliśmy odpowiednie czynności i starania, żeby odzyskać zadatek od hiszpańskiego dewelopera. Nie wiemy kiedy postępowanie się zakończy" - dodał Ogór.

Ogór powiedział, że strategia wzrostu na rynku polskim i rumuńskim zakłada, oprócz wykorzystania wzrostu organicznego, wygenerowanie przychodów i wzrost zysków dzięki akwizycjom.

"Obiekty takie istnieją, planujemy przejęcia. Prowadzimy rozmowy i chcemy w ciągu najbliższych 12 miesięcy poinformować o ich wyniku akcjonariuszy" - poinformował.

"Celem potencjalnych akwizycji są wartości rynkowe, a spółki są o tyle obiektem naszego zainteresowania, o ile są ich nośnikiem. Patrzymy na rynki na których prowadzimy obecnie działalność. Interesują nas marki albo osiągane marże" - dodał.

Prezes poinformował, że polityka dywidendowa spółki nie ulega zmianie, a wartość dywidendy sięga od 25 do 50 proc. skonsolidowanych zysków grupy.

"Możemy powiedzieć, że ta polityka będzie podtrzymana. Za 2009 rok wypłaciliśmy 50 proc. zysku netto i przy niezmienionym stopniu inwestycji należy się spodziewać podobnej stopy w tym roku. W kolejnych latach planujemy natomiast wzrost dywidendy" - dodał.

Na koniec grudnia 2010 r., czyli po I półroczu roku obrotowego 2010/2011, zysk netto Ambry wyniósł ok. 27,1 mln zł wobec ponad 23,4 mln zł w I półroczu roku 2009/2010. Zysk operacyjny w tym czasie wzrósł do 44,07 mln zł z 42,1 mln zł, a przychody netto zwiększyły się do ponad 267,3 mln zł z blisko 260,3 mln zł. (PAP)

jow/ asa/

Źródło artykułu:PAP
spożywczydywidendaambra
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)