Amerykańscy i chińscy producenci rywalizują o rynek technologii ubieralnych

W trzecim kwartale 2015 r. roku sprzedano 21 milionów ubieralnych gadżetów. W ciągu dwunastu miesięcy cała branża doświadczyła lawinowego wzrostu na poziomie 197 proc.; w pierwszej piątce jej branży znajdują się dwie chińskie i trzy amerykańskie firmy.

09.12.2015 06:40

"Chiny są dziś najszybciej rozwijającym się rynkiem wearables, który staje się polem cenowej i technologicznej rywalizacji producentów. Jednak o prawdziwym sukcesie liderów tej branży będzie świadczyć dobra pozycja na obcych rynkach. Obecnie amerykańskie firmy cieszą się popularnością głównie w krajach rozwiniętych, zaś chińscy producenci nie notują większych sukcesów poza granicami Państwa Środka" - komentuje Ramon Llamas, analityk działu Wearables w IDC.

Liderem branży pozostaje amerykańska firma Fitbit, która produkuje inteligentne akcesoria ubieralne: opaski fitnessowe, zegarki, akcesoria do pomiaru czynności życiowych. Fitbit sprzedał 4,7 mln urządzeń (22,2 proc. branży), w trzecim kwartale 2014 r. firma wyprodukowała jedynie 2,3 mln urządzeń. Urządzenia Fitbit Surge i Fitbit Charge cieszą się globalną popularnością. IDC przypomina, że program Corporate Wellness, który zakłada wyposażanie pracowników w urządzenia Fitbit, przyniósł firmie dodatkowe 335 tyś. zamówień. W programie bierze udział 70 przedsiębiorstw z listy Fortune 500, m.in. Bank of America i Time Warner.

Apple zajmuje drugą pozycję wśród pięciu liderów branży. Tylko w ostatnim kwartale gigant z Cupertino sprzedał 3,9 mln egzemplarzy zegarka Watch (18,6 proc.) całego rynku wearables.

Na trzecim miejscu uplasował się chiński gigant Xiaomi. Mimo że większość produkcji tej firmy trafia na rodzimy rynek chiński (97 proc. opasek Mi Band), jego wielkość i zainteresowanie chińskich klientów, zapewniły firmie sprzedaż 3,7 mln urządzeń (17,4 proc.) branży technologii ubieralnych.

IDC zwraca uwagę na istnienie dwóch głównych kategorii produktów w ramach branży wearables - zaawansowanych inteligentnych zegarków oraz opasek śledzących aktywność fizyczną. Analitycy przekonują, że w ramach tych dwóch segmentów oraz poza nimi istnieje dziś jeszcze duża luka w ofercie, którą mogą zapełnić kolejni producenci.

"Inteligentne zegarki kosztują dziś średnio około 400 dol., podczas gdy za proste opaski fitnessowe trzeba zapłacić około 100 dol. Widać więc, że w ramach rynku istnieje jeszcze szereg pułapów cenowych czekających na nowe typy produktów" - wyjaśnia Jitesh Ubrani, starszy analityk działu Mobile Device Trackers w IDC.

Amerykański Garmin, zajmujący czwartą pozycję w rankingu, koncentruje się na projektowaniu i sprzedaży wearables dla profesjonalnych sportowców i osób aktywnych fizycznie, oferując uniwersalne urządzenia, ale także opaski oraz zegarki dedykowane konkretnym dyscyplinom sportowym. W trzecim kwartale 2015 r. firmie udało się sprzedać 900 tys. urządzeń (4,1 proc. udziału w rynku).

Na piątym miejscu znalazła się chińska firma XTC, która debiutując na rynku wearables, tylko w ostatnim kwartale sprzedała 700 tyś. sztuk inteligentnego zegarka dla dzieci Y01. XTC odniosła więc większy sukces niż Samsung, który wypadł z pierwszej piątki producentów wearables.

Informacje na temat rozwoju rynków technologii ubieralnych pochodzą z kwartalnego raportu Worldwide Quarterly Wearable Device Tracker opublikowanego w grudniu 2015 r. przez International Data Corporation. (PAP)

łum/ bk/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)