Asseco przy wejściu na Nasdaq może przeprowadzić emisję o wart. 200‑300 mln USD (opis)
09.02. Warszawa (PAP) - Asseco Poland wróciło do pomysłu wejścia na Nasdaq i może go zrealizować jeszcze w 2012 r. Debiutowi może towarzyszyć emisja o wartości 200-300 mln USD,...
09.02.2012 | aktual.: 09.02.2012 15:23
09.02. Warszawa (PAP) - Asseco Poland wróciło do pomysłu wejścia na Nasdaq i może go zrealizować jeszcze w 2012 r. Debiutowi może towarzyszyć emisja o wartości 200-300 mln USD, przy cenie emisyjnej 60 zł za akcję. Cel emisji to wykup akcjonariuszy mniejszościowych spółek zależnych, który będzie realizowany głównie w postaci wezwania - poinformowali na konferencji przedstawiciele Asseco, potwierdzając wcześniejsze nieoficjalne informacje PAP.
"Sugerujemy, aby emisja przy wejściu na Nasdaq była po 60 zł, a jej wartość to 200-300 mln USD. Celem emisji byłyby wykupy akcjonariuszy mniejszościowych, abyśmy w przyszłości stali się jedną spółką" - powiedział Guy Bernstein, prezes Formula Systems.
"Wydaje się, że projekt wejścia na Nasdaq może zostać zrealizowany jeszcze w tym roku, a sam proces wykupywania mniejszościowych akcjonariuszy w spółkach zależnych około dwóch lat" - dodał Adam Góral, prezes Asseco Poland.
Góral poinformował też, że jeśli chodzi o wykupywanie spółek to priorytetem będą firmy publiczne i że wykupy będą realizowane głównie w postaci ogłoszenia wezwania do sprzedaży akcji, choć nie wykluczył też swapu na akcje Asseco w niektórych przypadkach.
"Nie mamy jeszcze ustalonej kolejności, ani terminów wykupywania poszczególnych spółek, ale będziemy chcieli zrobić to w rozsądny sposób, przy wskaźnikach niższych niż my jesteśmy handlowani. Jeśli będzie jakaś premia za przejmowane spółki to będzie ona fair" - powiedział prezes Asseco.
"Te 200-300 mln USD jakie będziemy chcieli pozyskać z emisji oczywiście nie wystarcza na wykup akcjonariuszy mniejszościowych wszystkich spółek, ale należy pamiętać, że my przecież generujemy cash, a poza tym będziemy dysponować środkami konsolidowanych spółek" - dodał.
Bernstein przytoczył w czwartek kilka argumentów przemawiających za debiutem Asseco na Nasdaq.
"Debiut na Nasdaq to najlepsza droga dla spółek technologicznych, aby zostać globalnym graczem. Po debiucie wzrasta znacząco wolumen i płynność spółki. Są tam też zwykle wyższe wyceny, dla przykładu średni wskaźnik cena do zysku dla 47 średnich spółek technologicznych notowanych na Nasdaq to 29, podczas gdy Asseco jest notowane przy wskaźniku 8" - powiedział.
"Nasdaq mocno uwiarygodnia też spółkę notowaną, ułatwia relacje z największymi firmami i potencjalne transakcje fuzji i przejęć" - dodał.
Przedstawiciele Asseco poinformowali, że jeszcze nie ma ustalonego terminu walnego, które ma zdecydować o emisji i obecnie trwają konsultacje z inwestorami.(PAP)
gsu/ ana/