Atak Rosji na Ukrainę. PrivatBank apeluje o furgonetki do rozwożenia gotówki

Ukraiński państwowy PrivatBank zwrócił się z pilnym apelem do europejskich firm i instytucji o użyczenie pancernych pojazdów, które mają mu umożliwić utrzymanie ciągłości dostaw gotówki - poinformowała w czwartek agencja Reutera.

wojna w ukrainie, inwazja rosji, bank ukrainaFlota ukraińskiego banku została uszkodzona w wyniku trwających od ponad tygodnia walk
Źródło zdjęć: © PAP
oprac.  MLG

PrivatBank, największy ukraiński pożyczkodawca, z którego usług korzysta 41 mln osób, w tym wielu emerytów i rencistów, wystosował pilny apel do europejskich banków i producentów samochodów. Prosi w nim o użyczenie furgonetek pancernych do przewozu gotówki, aby móc zaopatrywać bankomaty w kraju zmagającym się z rosyjską inwazją. PrivatBank informuje, że jego flota została uszkodzona w wyniku trwających od ponad tygodnia walk.

Barbarzyńskie działania Rosjan. "Najkoszmarniejszy moment we współczesnej historii"

"Każda furgonetka opancerzona ma w tym trudnym czasie szczególne znaczenie, ponieważ pomoże ratować życie w Ukrainie" - poinformował bank w oświadczeniu, cytowanym przez Reutersa.

Wojna w Ukrainie rozpoczęła się 24 lutego. Jak informuje ukraiński sztab generalny, od początku inwazji zginęło blisko 9 tysięcy rosyjskich żołnierzy, Rosjanie stracili ponad 200 czołgów i 900 wozów opancerzonych. W czwartek nad ranem lokalne władze podały, że Chersoń został zdobyty przez Rosjan. W obwodzie charkowskim w związku z rosyjskimi ostrzałami zginęły 34 osoby, a 285 zostało rannych, w tym 10 dzieci - poinformowały w czwartek służby ds. sytuacji nadzwyczajnych tego obwodu.

W czwartek sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy poinformował także, że rosyjskie siły okupacyjne używają bomb kasetowych i odłamkowych do bombardowania zaludnionych obszarów wbrew normom międzynarodowego prawa humanitarnego.

Według ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych po siedmiu dniach wojny zginęły dwa tysiące ukraińskich cywilów.

Wybrane dla Ciebie

Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby