Ataki Izraela i Iranu. LOT zawiesza rejsy do 19 czerwca
W nocy z czwartku na piątek siły powietrzne Izraela zaatakowały Iran. W ramach odpowiedzi irańskie siły skierowały drony na Izrael. W związku z eskalacją napięcia przestrzeń lotnicza nad Izraelem, Iranem, Irakiem i Jordanią została zamknięta. Co z lotami na Bliski Wschód? Mamy komentarz PLL LOT.
"Polskie Linie Lotnicze LOT nie korzystają z irańskiej przestrzeni powietrznej w rejsach tranzytowych do Azji. W chwili bieżącej połączenia do Indii i pozostałych krajów azjatyckich realizowane są zgodnie z rozkładem" - czytamy w komunikacie, który biuro prasowe LOT przesłało do redakcji WP Finanse.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Rejsy LOT do Izraela zawieszone do 19 czerwca
W wyszukiwarce połączeń na oficjalnej stronie przewoźnika widnieje Amman, stolica Jordanii, ale Aleksandra Mościbrodzka, ekspertka ds. komunikacji w LOT, tłumaczy nam, że operator nie lata do tego miasta. - Czasami jest tak, że w ofercie są dostępne rejsy, które realizujemy w ramach umowy codeshare z innymi przewoźnikami. Natomiast nie jest to dostępne w tym momencie - podkreśla.
Umowa codeshare to porozumienie między liniami lotniczymi, w ramach którego jedna linia lotnicza (marketingowa) nadaje swój kod identyfikacyjny na lot realizowany przez inną linię lotniczą (operacyjną).
Loty do Izraela są zawieszone do 19 czerwca 2025 r. O kolejnych aktualizacjach będziemy informowali na bieżąco - przekazuje nam ekspertka ds. komunikacji w LOT.
Ataki Izraela i Iranu. Tak zareagowała giełda
W nocy z czwartku na piątek (z 12 na 13 czerwca) siły powietrzne Izraela zaatakowały Iran. Izrael przekonuje, że celem ataków są tylko obiekty wojskowe. Natomiast irańska telewizja natomiast informuje o ataku na osiedla mieszkaniowe w Teheranie i ofiarach śmiertelnych.
Na te działania odpowiedział Iran, wysyłając drony. Siły Obronne Izraela twierdzą, że "kontrolują sytuację po tym, jak Iran wystrzelił w kierunku Izraela co najmniej 100 dronów".
Izrael twierdzi, że atak był ruchem wyprzedzający, mającym na celu ochronić państwo przed rozwojem irańskiego programu nuklearnego.
Portal money.pl podaje, że izraelskie ataki lotnicze na Iran spowodowały wzrost cen ropy o ponad 7 proc. Obawy o eskalację konfliktu wpłynęły również na spadki na giełdach, w tym na amerykańskie indeksy. Dow Jones stracił ponad 600 punktów. Z kolei indeks WIG20 rozpoczął dzień na poziomie 2712,63 punktów, co oznacza spadek o 1,56 proc. w porównaniu do poprzedniej sesji. Szeroki indeks WIG otworzył się na poziomie 99642,74 punktów, tracąc 1,24 proc. wartości.