B. kierowniczka Biedronki uniewinniona

Sąd Rejonowy w Legnicy uniewinnił byłą kierowniczkę jednego ze sklepów sieci Biedronka
od zarzutów złośliwego i uporczywego łamania praw pracowniczych i
podrabiania dokumentacji dotyczącej ich pracy.

Zdaniem sądu zgromadzony materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do uznania Lucjany G. za winną. _ Nie potwierdzono, aby oskarżona łamała prawa pracownicze _ - powiedział w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Konrad Wytrykowski.

Lucjanie G. zarzucano fałszowanie dokumentacji i nieuwzględnianie w niej prawdziwej liczby godzin nadliczbowych przepracowanych przez podwładnych, przez co mieli oni zostać pozbawieni należnych za nadgodziny wynagrodzeń lub przysługujących im dni wolnych.

Prokurator dowodził, że kobieta dopuściła się przestępstwa przeciw wiarygodności dokumentów i prawom pracowniczym; domagał się dla niej kary 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz grzywny.

Obrońca Lucjany G., mecenas Małgorzata Potacka, wnosiła o uniewinnienie klientki. Adwokat wskazała, iż "nierzetelność postępowania przygotowawczego sprawiła, że na ławie oskarżonych zasiadła osoba niewinna". Jej zdaniem zebrane dowody, w tym zeznania świadków, dotyczą działania drugiej oskarżonej w tej sprawie kierowniczki, która wcześniej przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze.

_ To że ta pani dopuściła się przestępstwa, to nie znaczy, że każdy kierownik je popełnia _ - podkreśliła mecenas w mowie końcowej.

Rację temu przyznał sędzia Konrad Wytrykowski, który powiedział, że naruszenia wymienione w akcie oskarżenia dotyczą pracy kierowniczki sklepu, która objęła stanowisko po oskarżonej i która została już skazana.

Kobiecie tej wymierzono karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Według aktu oskarżenia, obie oskarżone poświadczając nieprawdę w dokumentacji i zestawieniach czasu pracy w komputerze, pozbawiły 19 podwładnych należnych im za te nadgodziny wynagrodzeń lub przysługujących za nie dni wolnych.

Proceder, za który grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, miał trwać przez cały 2003 rok. Nieprawidłowości wykryła i zawiadomiła prokuraturę Państwowa Inspekcja Pracy.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Szczęśliwy kupon z Żabki. Liczby wytypowane na Kujawach
Szczęśliwy kupon z Żabki. Liczby wytypowane na Kujawach
Po zamieszaniu z dronami Polacy kupują tam mieszkania. "Potrzebuję dla syna"
Po zamieszaniu z dronami Polacy kupują tam mieszkania. "Potrzebuję dla syna"
PiS obiecał. Orlen Tuska buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
PiS obiecał. Orlen Tuska buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy