Bank Światowy: kraje UE-10 są na drodze powolnego odradzania się

Pomimo dużych problemów niektórych krajów strefy euro z zadłużeniem, ograniczenia apetytu na ryzyko, dużej zmienności na rynkach długu perspektywy wzrostu dla krajów regionu UE-10 są optymistyczne. Stan gospodarek poprawia się, ale jest to powolna poprawa - wynika z lipcowej prognozy Banku Światowego.

SKOMENTUJ

Pomimo dużych problemów niektórych krajów strefy euro z zadłużeniem, ograniczenia apetytu na ryzyko, dużej zmienności na rynkach długu perspektywy wzrostu dla krajów regionu UE-10 są optymistyczne. Stan gospodarek poprawia się, ale jest to powolna poprawa - wynika z lipcowej prognozy Banku Światowego.

Bank Światowy w opublikowanym w czwartek raporcie dotyczącym gospodarek regionu UE-10 (Bułgarii, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Słowenii) ocenia, że pomimo powracania na ścieżkę wzrostu ryzykiem dla nich może być kwestia zadłużenia niektórych krajów strefy euro.

"W sytuacji, gdy tempo wzrostu w regionie UE-10 w 2010 roku jest kontynuowane, problem zadłużeniem w części strefy euro kładzie się cieniem na perspektywach wzrostu"- napisano w raporcie poświęconym 10 nowym członkom UE.

Z drugiej strony, w ocenie autorów raportu, szybkie ożywienie światowego handlu i produkcji, wspomagane przez solidny wzrost w krajach wschodzących Azji i Ameryki Łacińskiej są czynnikami podbudowującymi wzrost w Europie. Dodatkowo też słabe euro - spadek o 12 proc. wobec dolara i 16 proc. wobec jena od początku tego roku - sprawia, że europejska produkcja eksportowa staje się bardziej konkurencyjna.

To wszystko, wraz z niskimi stopami procentowymi, lepszym wykorzystaniem funduszy z UE i odbudową zapasów wspiera odbicie w krajach regionu UE-10.

Autorzy raportu zaznaczają jednak, że tempo powrotu do poprzednich wyników będzie zróżnicowane w zależność od otwarcia gospodarek oraz stopnia w jakim kryzys je dotknął.

Według raportu ożywienie w 2010 roku w UE-10 następować będzie głównie dzięki popytowi zewnętrznemu oraz odbudowywaniu zapasów. Natomiast w 2011 roku dołączy do tego prywatna konsumpcja oraz inwestycje.

"Gdy wzrost zacznie w większym stopniu zależeć od wydatków gospodarstw domowych zwiększy się zaufanie wśród prywatnych inwestorów oraz konsumentów" - podkreślają ekonomiści BŚ.

Raport BŚ wskazuje, że banki centralne regionu UE-10 będą utrzymywały stopy na niskim poziomie, dopóki presja inflacyjna będzie pod kontrolą, a perspektywy wzrostu niepewne.

Dalej ekonomiści BŚ podkreślają, że większość krajów UE-10 obecnie nie spełnia kryteriów z Maastricht. Dodatkowo Czechy, Węgry i Polska nie zadeklarowały terminu wejścia do strefy euro. Jak pokazuje raport zaawansowanie poszczególnych krajów w ograniczenia deficytów jest różne.

"Planowane dostosowanie fiskalne w większości UE-10 odbywa się stopniowo, ponieważ popyt wewnętrzny jest wciąż zbyt słaby, by przyczyniać się do utrzymania wzrostu" - napisano.

Bank Światowy podkreśla także, że ożywienie i niskie stopy procentowe nie są wystarczającymi czynnikami, by utrzymać dług publiczny w krajach UE-10 w ryzach, choć i tak jego relacja do PKB jest niższa niż dla krajów strefy euro.(PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Żyli z kodów. Oszuści z Podlasia zatrzymani
Żyli z kodów. Oszuści z Podlasia zatrzymani
Na południu Polski kończą się litery. Można już zamawiać nowe tablice
Na południu Polski kończą się litery. Można już zamawiać nowe tablice
Ekspresowy paszport. Punkt na dużym polskim lotnisku już działa
Ekspresowy paszport. Punkt na dużym polskim lotnisku już działa
Będą ratować wielkie koty. Na Mazurach powstaje specjalny ośrodek
Będą ratować wielkie koty. Na Mazurach powstaje specjalny ośrodek
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Planujesz przelew w majówkę? Uwaga, mogą być problemy
Planujesz przelew w majówkę? Uwaga, mogą być problemy
Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic
Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic
Nie mieszkał w domu, sąd każe zapłacić 200 tys. Bo "był zameldowany"
Nie mieszkał w domu, sąd każe zapłacić 200 tys. Bo "był zameldowany"
Nie opłaca się brać z salonu. Te auta najszybciej tracą na wartości
Nie opłaca się brać z salonu. Te auta najszybciej tracą na wartości
Nie tylko Zakopane. Kolejne regiony chcą skusić arabskich turystów
Nie tylko Zakopane. Kolejne regiony chcą skusić arabskich turystów
Mają sankcje. Rosyjski dyskont w Warszawie nic sobie z nich nie robi
Mają sankcje. Rosyjski dyskont w Warszawie nic sobie z nich nie robi