Bank Światowy: SKOK-i powinna nadzorować KNF

Jeśli wejdzie w życie nowelizacja ustawy o SKOK-ach, która daje nadzór nad kasami Komisji Nadzoru Finansowego, to wzmocni ona stabilność systemu spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych - wynika z opublikowanego w piątek raportu Banku Światowego.

11.02.2011 | aktual.: 11.02.2011 18:33

Jeśli wejdzie w życie nowelizacja ustawy o SKOK-ach, która daje nadzór nad kasami Komisji Nadzoru Finansowego, to wzmocni ona stabilność systemu spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych - wynika z opublikowanego w piątek raportu Banku Światowego.

Według znowelizowanej w listopadzie 2009 r. ustawy - która trafiła do Trybunału Konstytucyjnego - nadzór nad SKOK-ami ma sprawować Komisja Nadzoru Finansowego. Teraz podlegają Krajowej Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej (KSKOK).

Na początku grudnia 2009 r. prezydent Lech Kaczyński wystąpił do Trybunał Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów ustawy. Argumentował, że ustawa "zbyt dalece ingeruje w samorządność i niezależność Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych". Trybunał jeszcze nie wypowiedział się w tej sprawie.

Jeśli ustawa wejdzie w życie, nadzór KNF nad SKOK-ami będzie podobny jak w przypadku banków komercyjnych. Wszystkie kasy zostaną obowiązkowo poddane audytowi finansowemu, ponadto KNF będzie udzielała licencji na ich działanie. Zgoda Komisji będzie konieczna, by powołać szefa Kasy Krajowej SKOK.

Na piątkowej konferencji ekonomista Banku Światowego a zarazem współautor raportu Marcin Piątkowski mówił, że "bez względu na to, jak będzie decyzja Trybunału Konstytucyjnego, warto (...) wesprzeć KNF i innych uczestników rynku finansowego. (...) Zgadzamy się z proponowanym nowym systemem nadzoru" - zaznaczył.

- Pomimo tego, iż aktywa SKOK-ów są stosunkowo niewielkie w relacji do polskiego PKB, system SKOK-ów powinien być objęty skuteczną regulacją oraz nadzorem sprawowanym przez Komisję Nadzoru Finansowego. Obowiązujący nadzór (...) nie wydaje się dłużej właściwy, zważywszy na rozmiary systemu, dysponującego ponad dwoma milionami klientów, nieunikniony konflikt interesów pomiędzy Krajową Spółdzielczą Kasą Oszczędnościowo-Kredytową, a SKOK-ami w niej zrzeszonymi, a także rosnące znaczenie systemowe SKOK-ów dla całego sektora bankowego - dodał.

Obecny na konferencji przewodniczący KNF Stanisław Kluza podkreślił, że SKOK-i, ze względu na swoje znaczenia w systemie finansowym, potrzebują państwowego nadzoru. - Nasze zdanie jest niezmienne od początku KNF. Ale sam nadzór to nie wszystko. SKOK-i powinny też (...) należeć do systemu gwarantowania depozytów zarządzanego przez BFG (Bankowy Fundusz Gwarancyjny - PAP) - zaznaczył.

Dodał, że SKOK-i powinny mieć też możliwość refinansowania z banku centralnego. - Płynność ma zapewniony każdy bank komercyjny, każdy bank spółdzielczy. SKOK-i, jako instytucje zbierające depozyty pod tym względem nie różnią się od banków komercyjnych i banków spółdzielczych - zaznaczył Kluza.

Piątkowski podkreślał, że nowe ustawa będzie wymagała dodatkowych przepisów wykonawczych.

Nowy raport Banku Światowego zaleca także m.in.: dostęp SKOK-ów do państwowego systemu gwarantowania depozytów, wprowadzenie minimalnych współczynników wypłacalności dla SKOK-ów (obecnie wynoszą 3 proc. i są poniżej międzynarodowych standardów) na poziomie, co najmniej 8 proc. (minimum, jakie wymaga się od banków komercyjnych) oraz zobowiązanie SKOK-ów do stosowania zasad rachunkowości oraz sprawozdań wykorzystywanych przez inne instytucje finansowe. Bank Światowy uważa też, że SKOK-i powinno się zachęcać do podwyższenia kapitału, by umacniać stabilność systemu kas.

W raporcie zaproponowano też takie rozwiązanie, w którym Komisja nadzorowałaby większe SKOK-i, a nad mniejszymi w części sprawowałaby go Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa (KSKOK).

KSKOK w przesłanym w piątek stanowisku poinformowała, że ustawa zawiera liczne błędy, a jej przygotowanie nie było poprzedzone analizą skutków przyjęcia regulacji. "Skierowana do Trybunału ustawa jest źle sporządzona i w takim kształcie utrudniałaby wykonywanie nadzoru nad kasami. (...) Projekt ustawy o SKOK był projektem poselskim i nie przeszedł fazy uzgodnień międzyresortowych zaś konsultacje społeczne przeprowadzono w sposób fikcyjny" - napisano.

Przedstawiciele KSKOK uważają, że nałożenie na kasy tych samych wymogów, które obowiązują wielkie banki, mogące pozyskiwać kapitał np. poprzez emisję akcji, byłoby zbyt kosztowne i ograniczało ich rozwój. Wskazują też, że przyjęty w Polsce model SKOK-ów jest zbieżny z tym, który działa w krajach UE, a obowiązująca obecnie ustawa o SKOK-ach jest zgodna z zasadami przyjętymi w tym zakresie w Unii.

"Przyjęte w (obecnej-PAP) ustawie rozwiązania zapewniają kasom bezpieczny rozwój i stabilne funkcjonowanie skutecznie chroniące interesy członków kas. Wypracowany przez kasy system gwarancji depozytów, oparty na obowiązkowo tworzonym Funduszu Stabilizacyjnym i ubezpieczeniu depozytów, stanowi rozwiązanie gwarantujące bezpieczeństwo porównywalne z bezpieczeństwem zapewnianym klientom banków w postaci Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Warto jednocześnie zwrócić uwagę, że w ośmioletnim okresie funkcjonowania spółdzielczych kas żadna z kas nie upadła i żaden z członków kas nie utracił swoich oszczędności" - czytamy w stanowisku KSKOK. (PAP)

Łukasz Osiński

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)