Banki aprobują propozycje ZBP, by ulżyć frankowiczom

Rekomendacje ZBP zostały zaaprobowane przez banki - poinformował prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz. Zaapelował też , by banki ujemny LIBOR zaczęły naliczać już od lutego br.

Banki aprobują propozycje ZBP, by ulżyć frankowiczom
Źródło zdjęć: © AFP | FABRICE COFFRINI

29.01.2015 | aktual.: 10.03.2016 17:57

Rekomendacje ZBP zostały zaaprobowane przez banki - poinformował prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz. Zaapelował też, by banki ujemny LIBOR zaczęły naliczać już od lutego br.

- Banki, do których zwrócił się Związek Banków Polskich zaakceptowały nasze propozycje rozwiązań - powiedział Pietraszkiewicz.

Przed tygodniem ZBP przedstawił bankom sześć rekomendacji, których celem ma być odciążenie kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty mieszkaniowe w szwajcarskiej walucie.

Szef ZBP wskazał też na dwie dodatkowe propozycje. - Jeśli to tylko możliwe, chcemy by banki zaczęły uwzględniać zmiany od 1 lutego - mówił.

- Ponadto proponujemy, by banki do końca 2015 r. uwzględniały ujemną stawkę LIBOR, również poprzez obniżenie raty kapitałowej - dodał Pietraszkiewicz.

Co rekomendował ZBP

ZBP w zeszłym tygodniu przedstawił propozycje dla banków, które w ich ocenie miałyby odciążyć kredytobiorców zadłużonych w szwajcarskiej walucie. Raty ich kredytów wzrosłyby istotnie w konsekwencji ostatnich decyzji szwajcarskiego banku centralnego (SNB).

Związek zaproponował wtedy m.in., by banki uwzględniały ujemną stawkę LIBOR dla franka przy wyliczaniu oprocentowania rat kredytów, a także "istotne zmniejszenie" na 6 miesięcy spreadu walutowego. Chodziło tu o takie zmniejszenie prowizji pobieranej przy kupnie waluty na spłatę rat, by klient nie odczuł różnicy względem sytuacji przed decyzją SNB, gdy frank był tańszy.

Wiceprezes ZBP Jerzy Bańka zwrócił wtedy uwagę, że uwzględnianie przez banki ujemnej stawki LIBOR nie oznacza, że będą one "dopłacały" do kredytów we franku. - Nie jest możliwe, aby kredyt był nieodpłatny - podkreślał Bańka.

Inna propozycja mówiła natomiast o wydłużeniu - na wniosek kredytobiorcy - okresu spłaty lub okresowe zawieszenie spłat raty kapitałowej, tak by jej poziom nie był wyższy - lub był niewiele wyższy - niż przed wzrostem kursu franka. Z tej opcji mogliby jednak skorzystać wyłącznie ci, którzy mieszkają w kredytowanej nieruchomości.

ZBP proponowało też, by banki zrezygnowały z żądania nowego zabezpieczenia oraz ubezpieczenia kredytów od kredytobiorców, którzy dotychczas terminowo spłacali raty.

Kolejna z propozycji wskazywała, by bankowcy nie pobierali prowizji w przypadku, gdy kredytobiorca chce zamienić walutę kredytu - z franków na złote. Przewalutowanie miałoby nastąpić po kursie równym średniemu kursowi NBP.

Ostatnia z zaprezentowanych propozycji mówiła o stosowaniu bardziej elastycznych zasad w przypadku restrukturyzacji kredytów hipotecznych.

- Naszym zdaniem, propozycje te w dużej mierze pozwolą zniwelować kredytobiorcom skutki skokowego wzrostu kursu franka - ocenił prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (938)