Bankierzy jeżdżą rowerami za 30 tys. zł
Johnny Coast jest nowojorskim rzemieślnikiem produkującym rowery na zamówienie. Jego dwa kółka kosztują tyle, co niezłej jakości samochód osobowy.
26.08.2014 | aktual.: 26.08.2014 07:38
Johnny Coast jest nowojorskim rzemieślnikiem produkującym rowery na zamówienie. Jego dwa kółka kosztują tyle, co niezłej jakości samochód osobowy.
- Moi klienci to bardzo różni ludzie. Są wśród nich kurierzy rowerowi, którzy naprawdę dużo jeżdżą po mieście. Są też brokerzy z Wall Street czy prawnicy. Ludzie, którzy cenią piękne rzeczy - mówi Coast. Jak przyznaje, koszt wykonania jednego roweru to od 6 do nawet 10 tysięcy dolarów. - Używam komponentów najwyższej jakości, by dać klientowi dokładnie to, czego chce.
Długość ramienia, wielkość korpusu, waga... To wszystko biorę pod uwagę dobierając rurki i ustalając geometrię ramy - opowiada o swoim fachu nowojorski rzemieślnik.