Biedronka dała podwyżki nie tylko kasjerom. W dyskontach można nieźle zarobić

Po styczniowych podwyżkach magazynier w Biedronce może zarobić nawet 4 tys. zł brutto. Na jeszcze większe pieniądze może liczyć osoba pracująca jako dysponent nocny w Lidlu. Na tym stanowisku wynagrodzenie sięga 4,8 tys. zł brutto.

Podwyżki w Biedronce wahają się od 200 zł do 550 zł brutto w zależności od lokalizacji, stażu pracy i konkretnego stanowiska
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Bartosz Banka/Agencja Gazeta
Patryk Skrzat

Niskie bezrobocie sprawia, że z brakiem pracowników w Polsce borykają się nawet najpopularniejsze sieci handlowe. To zmusza je do regularnych podwyżek.Od stycznia dostali je pracownicy Biedronki. Kwoty wahają się od 200 zł do 550 zł brutto w zależności od lokalizacji, stażu pracy i konkretnego stanowiska.

Jak informuje sieć, styczniowymi podwyżkami zostaną objęci wszyscy sprzedawcy-kasjerzy. Osoby rozpoczynające pracę w Biedronce na tym stanowisku na pełen etat będą mogły zarobić co najmniej 2650 zł brutto. W tej kwocie zawarta jest jednak nagroda za brak nieplanowanych nieobecności.

Zobacz także: Walki w dyskontach. Oto ulubiony sport Polaków

Pracownikom już zapowiedziano kolejne podwyżki, jednak pod warunkiem, że przepracują w firmie rok. Na następne mogą liczyć po 3 latach pracy. Dzięki temu ich zarobki mają wzrosnąć do co najmniej 2950 złotych brutto miesięcznie.

"W wybranych lokalizacjach kwoty te są wyższe, przykładowo dla warszawskiego sprzedawcy-kasjera osiągają wartość nawet 3550 zł brutto po trzech latach pracy. Ponadto każdy sprzedawca-kasjer może otrzymać dodatkowo do 500 zł brutto uznaniowej premii kwartalnej w zależności od wyników" - podkreśla Biedronka.

Podwyżki nie tylko dla kasjerów

Przedstawiciele Biedronki podają, że sieć podniosła także wynagrodzenia magazynierów i magazynierów kompletacji. Od 2018 r., w zależności od stanowiska, stażu pracy oraz lokalizacji, zarobią od 3050 zł do 4 tys. zł brutto. Tu również uwzględniona jest jednak nagroda za brak nieplanowanych nieobecności w danym miesiącu. Podwyżki dotyczą wszystkich 16 centrów dystrybucyjnych działających w ramach sieci.

Na dodatkowe pieniądze może liczyć również kadra zarządzająca. Włącznie z zastępcami kierowników sklepów to 14 tys. osób. Poprosiliśmy biuro prasowe Biedronki o dane dotyczące również ich zarobków. Konkretów jednak nie ma.

"Maksymalna wysokość podwyżek dla kadry kierowniczej sklepów wynosi 500 zł. Decyzje o wynagrodzeniach dla tej grupy pracowników zależą od wielu czynników i w większym stopniu mają charakter indywidualny, dlatego też nie komunikujemy konkretnych stawek" - wyjaśniają przedstawiciele biura prasowego.

Lidl nie podnosi

W przeciwieństwie do rynkowego konkurenta, z podwyżkami wstrzymuje się Lidl. W niemieckiej sieci obowiązują stawki, które wprowadzono w marcu 2017 r. Od tego momentu tzw. stawka aglomeracyjna dla kasjera, która obowiązuje w dużych miastach, wynosi 3,3 tys. zł brutto na początku pracy. Po roku pracy pracodawca gwarantuje wzrost płacy do poziomu 3,5 tys. zł brutto, a po dwóch latach do 3,8 zł brutto.

Menadżerowie sklepu rozpoczynających pracę na tym stanowisku dostają 4,4 tys. - 5 tys. zł brutto. Po roku analogicznie jak w przypadku pracownika sklepu wzrost wynagrodzenia jest gwarantowany i kształtuje się na poziomie 5 tys. - 5,5 tys. zł brutto, a po 2 latach 6,3 - 6,8 tys. zł brutto.

Pracujący w magazynach komisjonerzy, czyli osoby pośredniczące w kupnie i sprzedaży, otrzymują na początek od 2850 zł do 3,4 tys. zł brutto. Po roku stawka wzrasta do 3150 zł - 3,6 tys. zł brutto, a po 2 latach ich płaca gwarantowana wyniesie 3550 zł - 4 tys. zł brutto.

W przypadku operatora wózka widłowego, początkowa minimalna stawka wynagrodzenia to 3,6 tys. zł brutto, z gwarantowanym wzrostem do poziomu od 3,8 tys. zł brutto po roku pracy. Po 2 przepracowanych latach to już 4,2 tys. zł brutto i więcej.

Osoby rozpoczynające pracę na stanowisku tzw. dysponenta nocnego, którzy zajmują się m.in. przyjmowaniem i składowaniem towaru, przygotowaniem go do wysyłki i realizacją zamówień sklepowych, otrzymują na początek przynajmniej 4 tys. zł brutto. Po roku pracy ich wynagrodzenie wzrasta do minimum 4,3 tys. zł brutto, a po dwóch latach ich płaca osiąga poziom co najmniej 4,8 zł brutto.

W Tesco zwolnienia

Dyskonty potrzebują rąk do pracy, natomiast Tesco w Polsce zwalnia pracowników. 2 stycznia do związków zawodowych wpłynęło pismo z informacją o zwolnieniach grupowych.

Wybrane dla Ciebie

Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony