BIK: Mikrofirmy gorzej spłacają kredyty konsumpcyjne niż osoby prywatne
Warszawa, 30.03.2016 (ISBnews) - Mikroprzedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą korzystają z finansowania bankowego zarówno jako klient indywidualny, jak i firma, co powoduje, że ich finanse wzajemne się przenikają. Ta grupa gorzej niż osoby prywatne spłaca wysokokwotowe kredyty konsumpcyjne, tj. na kwoty powyżej 100 tys. zł i mieszkaniowe (powyżej 1 mln zł), podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK).
30.03.2016 11:18
Na koniec listopada ub. roku 8 na 10 mikroprzedsiębiorców, którzy posiadali czynne zobowiązanie kredytowe z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, posiadało również kredyt jako osoba prywatna, z czego 35,7 mld zł (48%) przypadało na kredyty firmowe, a 39,2 mld zł (52%) na kredyty prywatne.
BIK wskazuje, że ryzyko udzielenia wysokokwotowego kredytu konsumpcyjnego i mieszkaniowego w przypadku mikroprzedsiębiorców jest wyższe w porównaniu do ryzyka udzielania tych kredytów osobom niebędącym mikroprzedsiębiorcami. 14% mikroprzedsiębiorców, którzy zaciągnęli kredyt konsumpcyjny na kwotę powyżej 100 tys. zł nie reguluje go terminowo (kredyt jest opóźniony powyżej 90 dni). W przypadku osób, które nie są mikroprzedsiębiorcami i zaciągnęły kredyt konsumpcyjny na kwotę powyżej 100 tys. zł, wygląda to lepiej - co dziesiąty nie spłaca kredytu na czas.
Jeszcze wyraźniej różnicę tę widać w przypadku wysokokwotowych kredytów mieszkaniowych (zaciągniętych na kwotę powyżej 1 mln zł). 11% mikroprzedsiębiorców, którzy zaciągnęli kredyt powyżej 1 mln zł opóźnia się ze spłatą kredytu powyżej 90 dni, w przypadku osób prywatnych jest to o 5 pkt proc. mniej - 6%.
"Jedną z przyczyn wyższego ryzyka kredytów wysokokwotowych zarówno konsumpcyjnych, jak i mieszkaniowych zaciąganych przez mikroprzedsiębiorców jest to, że częściowo służą one finansowaniu prowadzonej działalności gospodarczej. A dochody mikroprzedsiębiorców - w przeciwieństwie do dochodów osób zatrudnionych na etatach - są bardziej labilne zarówno kwotowo, jak i terminowo, co jest wynikiem m.in. cykliczności, sezonowości, a także niedochowywania terminów płatności przez partnerów biznesowych (problem zatorów płatniczych)" - powiedział główny analityk kredytowy BIK prof. Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.
BIK podał, że szkodowość kredytów konsumpcyjnych jest zróżnicowana w zależności od kwoty zaciąganego kredytu. Najgorzej spłacane są kredyty zaciągnięte w kwocie 4-10 tys. zł. Również kredyty wysokokwotowe, czyli kredyty konsumpcyjne zaciągnięte na kwoty powyżej 100 tys. zł. charakteryzują się wyższym poziomem ryzyka - 12% z tych kredytów jest obecnie opóźniona w spłacie powyżej 90 dni.
"Podobnie wygląda sytuacja w przypadku wysokokwotowych kredytów mieszkaniowych. Są one kilkakrotnie gorzej spłacane od kredytów mieszkaniowych na niższe kwoty. Wartością graniczną jest kwota 800 tys. zł udzielonego kredytu mieszkaniowego. Najniższą jakością charakteryzują się kredyty mieszkaniowe udzielone na kwotę wyższą niż 2 mln zł - 13% takich kredytów jest obecnie opóźnionych powyżej 90 dni" - czytamy dalej.
BIK podkreśla, że analizując dane dotyczące poziomu korzystania przez mikroprzedsiębiorców z finansowania bankowego, należy spojrzeć całościowo i kompleksowo na historię kredytową, na którą składa się historia zadłużenia firmowego i osobistego.
(ISBnews)