- Kraje członkowskie UE są w różnej sytuacji, jeśli chodzi o poziom zapełnienia magazynów gazowych. Polska w tym ranking wypada nieźle. Mamy zapasy - przyznał w programie "Newsroom WP" dr Szymon Kardaś, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich. – Są jednak kraje, które w dużo większym stopniu korzystały z gazu z Rosji, mam na myśli naszych sąsiadów z zachodu. Kraje takie jak Niemcy, Włochy a nawet Francja mogą się mierzyć z poważnymi problemami. Już teraz rozmawia się o scenariuszach dotyczących racjonowania dostaw surowców energetycznych. Problemy mogą wystąpić w drugiej połowie roku.
