Byki w ofensywie

Weekendowa decyzja Eurogrupy o udzieleniu Hiszpanii pomocy w wysokości 100 mld EUR z przeznaczeniem na dokapitalizowanie sektora bankowego istotnie poprawiła sentyment rynkowy na starcie poniedziałkowej sesji na Starym Kontynencie. Na warszawskim rynku terminowym, czerwcowa seria kontraktów wystartowała z poziomu 2 160 pkt, zyskując 18 pkt względem piątkowego rozstrzygnięcia.

12.06.2012 | aktual.: 12.06.2012 08:45

Bycze nastroje wspierały również dane z Chin, które kupujący wykorzystali do zdobycia jeszcze przed godz. 10:00 poziomu 2 173 pkt. Kolejne godziny handlu przyniosły wahania w ograniczonym przedziale. Puste kalendarium nie sprzyjało większej zmienności i dopiero w godzinach popołudniowych strona popytowa poprawiła swój dorobek, ustanawiając sesyjne maksimum na pułapie 2 176 pkt. Finisz na wysokości 2 164 pkt oznacza wzrost o 1,03%. Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 54,2 tys. kontraktów. LOP na koniec dnia wynosi 88,5 tys. pozycji.

Obraz
© (fot. BM BPH)

Star z luką hossy zdeterminował scenariusz wczorajszej sesji. Kupujący niejako z marszu pokonali istotne poziomy oporu wyznaczone przez linię trendu spadkowego, zapoczątkowanego w końcówce marca oraz poziom 38,2% zniesienia Fibonacciego z całej fali spadkowej zapoczątkowanej w lutym. Chociaż na finiszu zmagań byki wytraciły nieznacznie impet a w obrazie graficznym wyrysowana została niska świeca z symetrycznymi cieniami, to w ostatecznym rozrachunku udało im się również wyprowadzić rynek również powyżej kwietniowego dołka na poziomie 2 163 pkt. Tym samym, pokonanie istotnej strefy oporu powinno aktualnie implikować ruch w kierunku okrągłego poziomu 2 200 pkt, którego wagę wzmaga dodatkowo przebiegające nieznacznie powyżej 50% zniesienia spadkowej fali. Najbliższym wsparciem dla dorobku kupujących jest zakres wczorajszej wzrostowej luki (2 142 – 2 160 pkt). Ewentualna silniejsza presja podażowa powinna zatrzymać się na połowie piątkowego korpusu (2 108 pkt). Wzrostowy scenariusz wspiera zachowanie szybkich
oscylatorów – chociaż tutaj kluczowe będzie zachowanie RSI aktualnie testującego poziomy opór. Również średnioterminowy ADX w dalszym ciągu obrazuje wygasanie dotychczasowej przewagi niedźwiedzi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)