Ceny paliw w Polsce. Gwałtowny skok

Jak piszą analitycy BM REFLEX, od końca października na krajowym rynku paliw "obserwujemy wyraźne pogorszenie nastrojów, ale to ten tydzień na stacjach przynosi największe i to niekorzystne zmiany dla kierowców". Benzyny drożeją średnio o 10 - 11 gr/l, olej napędowy o 11 gr/l i autogaz o 4 g/l. W ciągu ostatnich trzech tygodni benzyny zdrożały o ok. 17 gr/l, diesel o ok. 19 gr/l, a LPG o ok. 7 gr/l.

Średnio za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy 4,73 zł, benzyny bezołowiowej 98 - 5,02 zł, oleju napędowego - 4,61 zł i autogazu - 2,18 zł/l.

W efekcie odnotowanych podwyżek ceny wszystkich paliw na stacjach są najwyższe od marca tego roku. Inaczej wygląda sytuacja na rynku hurtowym, gdzie ceny benzyny bezołowiowej 95 wzrosły do poziomu najwyższego od sierpnia 2015 r., a ceny diesla do poziomu najwyższego od stycznia tego roku. Przed rokiem za paliwa płacono mniej, za benzyny i diesla od 21 do 26 gr/l, za LPG o około 17 gr/l.

O ile pojawiła się realna szansa na wyhamowanie wzrostów cen na rynku hurtowym, to w przypadku cen paliw na stacjach podwyżki będą kontynuowane w ciągu kilku najbliższych dni. W dalszym ciągu bowiem na części stacji nie zostały przeniesione wzrosty cen z rynku hurtowego, a to oznacza, że miejsce na podwyżki cen benzyny i oleju napędowego sięga odpowiednio 10 i 7 gr/l.

Ceny ropy Brent w Londynie wzrosły w mijającym tygodniu około 2 USD/bbl, osiągając chwilowo poziom 64,65 USD/bbl. Ropa drożeje już piąty tydzień z rzędu, jednak rynek ma obecnie problemy z przebiciem oporów w rejonie 64,50 USD/bbl i zaczyna konsolidować się przy szczytach.

"Cały czas w cenach mamy premię za ryzyko geopolityczne związane z ostatnimi wydarzeniami w Jemenie, Libanie oraz wzrostem napięcia i eskalacji rywalizacji o wpływy w regionie między Arabią Saudyjską a Iranem. Arabia Saudyjska, Kuwejt i ZEA poprosiły swoich obywateli o opuszczenie Libanu, co oczywiście od razu wywołało falę spekulacji jakoby Arabia Saudyjska szykowała odwetowe działania zbrojne. Poza tym wsparciem dla cen są ostatnie deklaracje Ministerstwa Energii Arabii Saudyjskiej, które poinformowało o planach ograniczenia eksportu ropy w grudniu o 120 tys. bbl/d" - piszą analitycy.

Sekretarz generalny OPEC stwierdził natomiast, że nie ma sprzeciwu wśród 24 krajów, producentów ropy naftowej partycypujących w porozumieniu odnośnie cięć produkcji, aby współpraca była kontynuowana po marcu 2018 r.

Z drugiej strony nadal rośnie produkcja ropy naftowej w USA. W minionym tygodniu zwiększyła się o 67 tys. bbl/d do 9,62 mln bbl/d i jest najwyższa od połowy 2015 r. Jeśli wzrost liczby wiertni ropy naftowej w USA przyspieszy w kolejnych tygodniach, wówczas będzie to wyraźnie negatywny czynnik w kontekście potencjału dalszych wzrostów cen ropy naftowej.

Urszula Cieślak, Rafał Zywert
BM REFLEX