Ceny urlopu poszły ostro w dół. Te kierunki przeceniono najbardziej
Koniec sezonu urlopowego to dla branży turystycznej czas dużych korekt w cennikach. Udając się na wakacje we wrześniu albo październiku, można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych od osoby.
Tegoroczny sezon ma się zakończyć absolutnym rekordem pod względem liczby sprzedanych wycieczek - wynika z raportu "Zagraniczne wakacje Polaków 2024" opublikowanego przez Wakacje.pl, Travelplanet.pl i Fly.pl, cytowanego przez "Fakt". W porównaniu z 2023 r. wzrost wyniósł prawie 25 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Będziemy dziadami". Polacy zabrali głos w sprawie zmiany waluty
Średni koszt wakacji zamknął się w kwocie 3300 zł za osobę. Autorzy raportu wskazują, że to kilkanaście złotych mniej niż w roku ubiegłym. Różnica była więc nieznaczna. Na prawdziwe okazje cenowe turyści mogą liczyć dopiero po zakończeniu sierpnia. Początek roku szkolnego zaowocował w biurach podróży dużymi przecenami.
Wakacje nawet 300 zł tańsze
"Wrzesień i październik to przedłużenie lata. Średnio jest taniej o niecałe 100 zł za osobę, ale są kierunki, jak Hiszpania, Bułgaria, Wyspy Kanaryjskie czy Polska, gdzie klienci biur podróży płacą średnio ponad 300 zł mniej za osobę" — powiedział "Faktowi" Jarosław Kałucki z Travelplanet.pl.
U progu jesieni za wycieczki w większość popularnych kierunków urlopowych turyści zapłacą odczuwalnie mniej. W Polsce cena wycieczki z biurem podróży za osobę spadła w porównaniu z lipcem i sierpniem średnio o 391 zł (z 1181 zł na 790 zł). Wakacje w Hiszpanii potaniały o 326 zł (obecnie 3032 zł), a w Bułgarii o 344 zł (obecnie 2002 zł). Dużo taniej jest także w Grecji, gdzie touroperatorzy zeszli z cenami o 230 zł od osoby.
Na liście celów turystycznych Polaków znajdują się jednak także destynacje, w których ceny poszły w górę. Za wakacje w Egipcie z biurem podróży podróżni zapłacą o 55 zł więcej. Drożej będzie też w przypadku Włoch, gdzie ceny wzrosły aż o 280 zł od osoby.
Od czego zależą ceny wakacji?
Z opublikowanego w lipcu tego roku raporcie Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata czytamy, że wpływ na ceny wycieczek mają w tym roku dwa kluczowe czynniki. Pierwszym z nich są koszty paliwa lotniczego.
Na początku lipca cena paliwa lotniczego wynosiła 3,69 złotego za litr, podczas gdy rok wcześniej było to 3,51 złotego za litr. Oznaczało to wzrost o 5,1 proc. w skali roku.
Drugim istotnym czynnikiem jest kurs złotego. Na początku wakacji polska waluta była silniejsza w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego o 3,7 proc. dla uśrednionych rozliczeń turystycznych. Był to kolejny tydzień umacniania się złotego, co mogło pozytywnie wpływać na ceny wycieczek zagranicznych w trakcie tegorocznego wysokiego sezonu.