Ceny węgla koksującego NWR spadną w II kw. o 8 proc. kdk, koksu o 4 proc. kdk

16.04. Warszawa (PAP) - Ceny węgla koksującego New World Resources spadną w II kw. 2012 r. o 8 proc. kdk do 130 euro/t, a ceny koksu będą niższe o 4 proc. kdk i wyniosą 298 euro/t...

16.04.2012 | aktual.: 16.04.2012 08:53

16.04. Warszawa (PAP) - Ceny węgla koksującego New World Resources spadną w II kw. 2012 r. o 8 proc. kdk do 130 euro/t, a ceny koksu będą niższe o 4 proc. kdk i wyniosą 298 euro/t - podał NWR w komunikacie prasowym.

"Średnia uzgodniona cena dla węgla koksującego, włączając węgiel koksujący typu PCI, który ma zostać dostarczony w drugim kwartale 2012 r., wynosi 130 euro za tonę i jest o 8 proc. niższa od ceny zrealizowanej w pierwszym kwartale, co jest zgodne z podobnymi zmianami światowych cen węgla koksującego ustalanych na drugi kwartał 2012 r." - poinformowano w komunikacie.

Dodano, że średnia cena opiera się na założeniu, że sprzedaż węgla koksującego w drugim kwartale 2012 r. będzie stanowić w około 50 proc. twardy węgiel koksujący, w 43 proc. półmiękki węgiel koksujący oraz w 7 proc. węgiel koksujący typu PCI.

NWR poinformował również, że średnia uzgodniona cena sprzedaży koksu na drugi kwartał kalendarzowy 2012 r. wynosi 298 euro za tonę, a więc jest o 4 proc. niższa w porównaniu do ceny zrealizowanej w pierwszym kwartale, co jest spowodowane przede wszystkim niższymi cenami na europejskim rynku węgla odlewniczego.

Średnia cena sprzedaży koksu opiera się na założeniu, że że sprzedaż w drugim kwartale 2012 r. będzie się składać w przybliżeniu w 67 proc. z koksu odlewniczego, w 16 proc. z koksu wielkopiecowego i w 16 proc. z innych typów koksu.

Z kolei, jak podał NWR, średnia uzgodniona cena sprzedaży węgla energetycznego na kalendarzowy rok 2012 wynosi 74 euro za tonę, czyli jest o 11 proc. wyższa, niż średnia zrealizowana cena w 2011 r., wyłączając wpływ reklasyfikacji węgla koksującego typu PCI, co odzwierciedla silne regionalne zapotrzebowanie na węgiel energetyczny jako źródło energii.(PAP)

mto/ osz/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)