Ceny wynajmu mieszkań będą najwyższe we wrześniu
Jeśli planujemy wynająć mieszkanie, warto zrobić to już dziś, czyli jeszcze przed okresem studenckiego boomu. Jak tłumaczy Bartosz Turek, analityk Lion's Bank, na rynku nieruchomości obecnie niewiele się dzieje, a ceny wynajmu są porównywalne z tymi sprzed roku. Już za miesiąc nasza szansa na znalezienie mieszkania w atrakcyjnej cenie i lokalizacji znacząco zmaleje.
05.08.2013 | aktual.: 05.08.2013 08:43
– W ostatnim roku ceny praktycznie się nie zmieniły. Możliwe są niewielkie korekty względem poziomów sprzed 12 miesięcy, ale ten rynek zachowuje się bardzo stabilnie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Bartosz Turek, analityk Lion's Bank.
Sytuację na rynku wynajmu nieruchomości tłumaczy tym, że w ostatnich miesiącach zawieranych jest niewiele transakcji. Studenci i absolwenci szkół średnich są teraz na wakacjach i wielu z nich nie zaczęło jeszcze poszukiwań mieszkania na najbliższy rok akademicki.
– Cały czas jesteśmy jeszcze przed okresem studenckiego boomu, a więc jeżeli ktoś myśli o tym, żeby mieszkanie na rok akademicki wynająć, to teraz jest dobry moment. Jest szeroki wybór i jeszcze na spokojnie można wybierać. Już za miesiąc, tym bardziej za dwa miesiące na rynku będzie tak dużo potencjalnych najemców, że mieszkania, szczególnie te w atrakcyjnych cenach i atrakcyjnej lokalizacji będą znikały z rynku bardzo szybko – podkreśla analityk.
Prognozuje również, że wraz z rosnącym popytem wzrosną też ceny najmu, najbardziej we wrześniu. Z obserwacji doradców Lion's Bank wynika, że najbardziej poszukiwane są lokale niewielkie, położone w centrum miasta lub dobrze z skomunikowane z centrum. Najemcy to bowiem najczęściej młodzi ludzie, którzy chcą mieszkać blisko uczelni. Niektórzy z nich czekają na październikową przecenę mieszkań, dlatego chcą przeczekać ten najbardziej gorący okres na rynku wynajmu, który przypada na wrzesień.
– Później mamy mniej więcej w październiku taki czas, w którym jeżeli jacyś właściciele nie znaleźli najemców, to schodzą z ceny – dodaje analityk.
Tłumaczy, że właściciele mieszkań stają się bardziej skłonni do negocjowania ceny, bo puste mieszkania generują dla nich tylko koszty. Z punktu widzenia najemcy należy jednak wziąć pod uwagę, że w październiku mogą nie znaleźć już tak atrakcyjnych lokalizacji jak w sierpniu.