Chcieli, aby pokazał środki na pobyt w Polsce. Wyciągnął euro jak z "Monopoly"
Za pomocą fortelu niczym z "Gangu Olsena" pewien Mołdawianin próbował przekroczyć polską granicę.
29.01.2018 | aktual.: 30.01.2018 07:41
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek na pieszym przejściu granicznym w Medyce na granicy między Polską a Ukrainą. Obywatel Mołdawii próbował tamtędy dostać się do Polski.
Okazał polskiej Straży Granicznej ważny paszport biometryczny, ale - aby legalnie przekroczyć polską granicę - potrzebował także udowodnić, że ma środki na pokrycie pobytu w Polsce.
Mężczyzna wyjął portfel i okazał pieniądze. Było to 800 euro w banknotach o nominałach 100 euro. Od razy jednak wzbudziły one podejrzenia funkcjonariuszy.
Bardziej niż prawdziwe banknoty przypominały one te stosowane w popularnych grach planszowych. Ale żeby tego było mało, to na każdym znajdowała się adnotacja, że nie stanowią one środków płatniczych.
Zabawkowe pieniądze zostały zabezpieczone przez strażników. A Mołdawianin usłyszał zarzut usiłowania nielegalnego przekroczenia polskiej granicy przy użyciu podstępu. Wątpliwe jednak, by stanął przed polskim sądem. Dostał bowiem także administracyjną odmowę wjazdu na teren Polski i tym samym jeszcze tego samego dnia wrócił na Ukrainę.