Chicago zapłaci mieszkańcom za broń. Do wzięcia 100 dolarów za sztukę

Chicago chce odkupić... 2500 pistoletów od mieszkańców miasta. Burmistrz Rahm Emanuel chce w ten sposób poprawić bezpieczeństwo i zmniejszyć liczbę przestępstw z użyciem broni. Łącznie Chicago na skup broni przeznaczy 250 tys. dolarów.

Obraz
Pixabay.com/Domena publiczna

Chicago chce odkupić... 2500 pistoletów i karabinów od mieszkańców miasta. Burmistrz Rahm Emanuel chce w ten sposób poprawić bezpieczeństwo i zmniejszyć liczbę przestępstw z użyciem broni. Łącznie Chicago na skup broni przeznaczy 250 tysięcy dolarów.

Władze miasta będą prowadziły program skupowania broni wraz z lokalnymi organizacjami społecznymi i... kościołami. Już od tego miesiąca będą mogły zwracać się z prośbą do policji o pomoc w organizacji takiego wydarzenia.

Na czym dokładnie polega program? Każdy właściciel broni może oddać ją zupełnie anonimowo i w zamian otrzyma 100 dolarów. Pieniądze na ten cel pochodzą z budżetu lokalnej policji. - Spróbujemy wszystkiego, by zapewnić mieszkańcom odpowiedni poziom bezpieczeństwa i sprawić, by nasze dzieci wychowywały się w środowisku bez przemocy - powiedział telewizji CBS Chicago burmistrz miasta. Pomysł skupu broni pojawił się tydzień po strzelaninie, w której 3 osoby zostały zabite, a 18 zostało rannych.

Nie wszyscy jednak patrzą tak przychylnym okiem na propozycję włodarzy Chicago - grupy popierające prawo posiadania broni uważają, że jest to fatalny pomysł. Richard Pearson z Illinois State Rifle Association tłumaczy, że to bardzo dobra oferta dla wszystkich przestępców. Dlaczego? - Będą mogli bez problemu oddać bron użytą podczas rozboju i nikt ich nie zatrzyma - mówi.

Grupy popierające prawo posiadania broni kilka lat temu zdecydowały się, że wykorzystają program przeciwko jego pomysłodawcom. Stowarzyszenie Guns Save Life trzy lata temu oddało ponad 60 zepsutych i bezużytecznych pistoletów, a otrzymane pieniądze przeznaczyło na zakup nowego sprzętu i amunicji dla członków organizacji. John Boch, współorganizator grupy już zapewnia, że jest podekscytowany nową propozycją władz Chicago.

W sukces akcji wątpi również Michael Scott, specjalista ds. bezpieczeństwa i przedstawiciel organizacji Center for Problem Oriented Policing - w rozmowie z telewizją CBS tłumaczy, że z akcji skorzystają głównie osoby, które i tak nie wykorzystałyby broni w nielegalny sposób.

Wybrane dla Ciebie
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat